|
będzie tak, że cholernie mi zależy, a powiem że mam wyjebane.
|
|
|
rodzice pewnie chcieli Ci dać na imię "Skurwiel", tylko ksiądz nie pozwolił, prawda?
|
|
|
za grzecznych chłopców się wychodzi, a skurwieli się kocha.
|
|
|
dzisiejszy wygląd to wczorajsze przygody.
|
|
|
facet się nie domyśli, nie zgadnie, ani nie wpadnie na to sam. jemu trzeba wszystko wyłożyć, najlepiej przeliterować, zobrazować i zaśpiewać, może wtedy zrozumie.
|
|
|
przeklinamy, palimy papierosy i pijemy alkohol w nadmiernych ilościach, ale nadal jesteśmy damami.
|
|
|
i tak myśle ile jeszcze mam kredytów w Twoim sercu.
|
|
|
wiedziała, że jeśli nie weźmie się za siebie i nie zacznie walczyć, to przegra. jeszcze wczoraj wypalone płuca, lekko krwawiące usta i zimne dłonie, w których trzymała ostatnią paczkę fajek wspominając czas, kiedy własnym uśmiechem pocieszała innych. straciła sens by żyć, nie potrafiła odbić się od dna, przegrała własne życie i odeszła do miejsca, z którego nikt już nie wraca, a gdzie niektórym żyje się lepiej.
|
|
|
kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.
|
|
|
we wszystkim mam bałagan, zaczęło się od pokoju, przeniosło na życie.
|
|
|
ja się na świat nie prosiłam. teraz się ze mną męczcie, kochani rodzice.
|
|
|
chłopcze, Twoje spojrzenia rozpierdalają mi system.
|
|
|
|