|
katipax.moblo.pl
Gdy byłam mała zastanawiałam się jak można złamać Komuś Serce..? Przecież jest schowane nie da się! tłumaczyłam... Teraz już wiem że Serce można zmiażdżyć a D
|
|
|
Gdy byłam mała, zastanawiałam się, jak można złamać Komuś Serce..?
-Przecież jest schowane, nie da się!-tłumaczyłam...
Teraz już wiem, że Serce można zmiażdżyć, a Duszę złamać... i wszystko za sprawą tych, którzy wcześniej dali nam Szczęście... Bo często ten, kto daje radość... odbiera ją z nadwyżką...
|
|
|
Na zgliszczach wspaniałych wspomnień z demonicznym uśmiechem tańczy wymarzonego walca...
Wszystko to, w co kiedyś wierzyła...okazało się kłamstwem...
Mówiono, że znalazła szczęście w miłości,
Gdy tak naprawdę zgubiła sens życia...
Teraz tonie w nicości łez...
I nic już dla niej nie ma znaczenia...
Wegetuje...
Dla niej piekło to obraz raju...
Nie chce już czuć bólu, ale nie potrafi go uciszyć...
Żyje jednak...i idzie wciąż do przodu, bo...nakazano jej kiedyś: NIGDY się Nie Poddawać.
Trzyma się tego nakazu chociaż czasem jest trudny.
Wie jednak, że był on z miłości...od umierającego Przyjaciela...który tak naprawdę nigdy jej nie opuścił...
Zawsze wspiera...zawsze jest...
|
|
|
Czy znasz już smak łez, gdy wali się Twój świat?
Czy słyszałeś najpiękniejszą melodię słowików, gdy Ta jedyna Osoba powraca tuląc Cię najmocniej, jak może..?
|
|
|
Czasem, aby móc powiedzieć coś Umiłowanej Osobie...
trzeba się dla odwagi nieźle 'nawalić' ...
Wtedy w razie nieporozumienia można powiedzieć, że...
nie było się w stanie myśleć racjonalnie...
|
|
|
Czasami nawet najdrobniejsza rzecz potrafi sprawić, że życie staje się na nowo magicznym snem,
Zasklepiają się wtedy rany, których czas sam jeszcze nie zdołał zagoić,
A serce szczęśliwie unosi się, gdzieś ponad chmurami, dążąc wprost ku Słońcu...
To właśnie dla tych chwil...warto nie poddawać się !
|
|
|
W świetle srebrnego księżyca ukrywaliśmy wspólne łzy szczęścia...
Teraz przyszło mi ukrywać łzy bólu podziwiając samotnie purpurowy zachód słońca...
|
|
|
Znalazłam kiedyś wielkie szczęście.
Nazywałam je Twoim imieniem, bo...
Było w Twoim spojrzeniu
Na mój rozpromieniony uśmiech...
Teraz jest to tylko ból, który trawi zarazem serce i duszę...
Ból w świecie wspomnień...w moim jedynym świecie...
Bo nie pozostało mi już nic innego...
|
|
|
Przeważnie dopiero, gdy coś tracimy, uświadamiamy sobie wartość tego...
Czasami jednak jest już zbyt późno nawet na żal z powodu własnej głupoty...
|
|
|
Bywa, że mam ochotę wykrzyczeć : Nienawidzę Cię!,
Ale, gdy spotykam Twoje spojrzenie...dotykam Twoich dłoni, ust...
Gdy czuję Twój zapach, ciepło Twego ciała...gdy mnie przytulasz do swego serca...
Gdy słyszę Twe delikatne słowa i widzę uśmiech na Twej twarzy...
Nie potrafię zrobić nic innego, jak tylko cichutko, nie mącąc ciszy zbyt głośnymi słowami...
Wyszeptać, jak bardzo Cię Kocham...
I...nieważne, co przyniesie nam los...
Ty zawsze będziesz dla mnie całym światem...
|
|
|
Co ma znaczenie jeśli życie bez znaczenia
biegnie przed siebie biegniesz za nim bez wytchnienia
Trudno dogonić czas na ziemi wyliczony
znaleźć tą jedną z miliona gwiazd
Jestem na jakiejś obcej mi planecie
W nieistniejącej galaktyce...
|
|
|
|