|
katerinka13.moblo.pl
Kiedy spotkałyśmy się pierwszy raz w przedszkolu wiedziałam że to będzie moja najlepsza koleżanka nasza przyjaźń przetrwała 10 lat a wszystko za sprawą tej głupiej impre
|
|
|
Kiedy spotkałyśmy się pierwszy raz w przedszkolu wiedziałam, że to będzie moja najlepsza koleżanka nasza przyjaźń przetrwała 10 lat a wszystko za sprawą tej głupiej imprezy o której kompletnie zapomniałam. Próbowałam jej wytłumaczyć, że to było nie chcący , że naprawdę przyszłabym gdyby nie ta moja pamięć . Nie uwierzyła mi. Nie rozumiała, że przez nią czułam się tak cholernie głupio. Nie myślałam kiedyś, że to się stanie, ale rozstałyśmy się i nie mogłam tego przeżyć. Przestałam jeść i zapadłam w depresję od koleżanek dowiedziałam się, że moja przyjaciółka trafiła do szpitala z powodu braku w organizmie wody. Co raz bardziej czułam, że nie powinnam tak na nią pociskać, ale stało się. Straciłam moją najlepszą przyjaciółkę jej mama postanowiła nie narażać jej na mój widok. Próbowałam ją przeprosić lecz bez skutecznie. Powiedziałam jej, że tak będzie lepiej dla nas. Nic nie rozumiała. Nie myślała o tym, że jeśli się nie pogodzimy to ten nas stan nas wykończy.
|
|
|
Gdy kuciłam się z nią zawsze się godziłyśmy nigdy nie pomyślałabym, że głupi chłopak może stanąć na drodze naszej przyjaźni i zepsuć ją bez żadnego powodu. Nienawidziłam go za to. Ona zakochała się w nim i spędzała z nim każdą wolną chwilę, a ja powoli zdawałam sobie sprawę, że to już koniec naszej przyjaźni.Gdy zapraszałam ją do siebie zawsze przychodziła z nim choć wiedziała, że ja go nie cierpię. Mówiła: Nie przejmuj się on jest spoko. Polubisz go kiedyś. Gdy pewnego dnia wyszła na chwilę do sklepu po wodę, a ja czekałam z nim na nią. Zaczął mówić do mnie, że ona się dla niego nie liczy, że liczę się tylko ja. Wiedziałam już, że to zwykły podrywacz, który mówi tak każdej dziewczynie. Wkurzyłam się na niego i wyrzuciłam ze złości z domu, ale jeszcze przed wyjściem gdy mówił, że tego pożałuję i zatęsknięza nim, zaczął mnie całować. Odepchnełam go i walnęłam w buzię ... i wtedy ona przyszła cała we łzach było mi tak cholelnie głupio.
|
|
|
|