 |
kasiekxdxd.moblo.pl
poszliśmy do supermarketu . nagle zaczepiły mnie jakieś dwie podstarzałe kobiety dotykając moich loków i zachwycając się nimi. z grzeczności musiałam stać i słuchać te
|
|
 |
|
poszliśmy do supermarketu . nagle zaczepiły mnie jakieś dwie podstarzałe kobiety ,
dotykając moich loków i zachwycając się nimi. z grzeczności musiałam stać i słuchać tego jak wzajemnie się kłócą do kogo jestem podobna . stałeś z boku i obserwowałeś wszystko , dusząc się śmiechem .
byłam zła , prawdziwie zła . nagle jedna wykrzyczała :
DO WŁOSZKI ! JESTEŚ PODOBNA DO WŁOSZKI !
ludzie w sklepie zwracali na nas uwagę . podszedłeś , wyszeptałeś :
kocham cię ty moja włoszko , po czym przeszedłeś na dział ze słodyczami . < 3
|
|
|
|
'pewien siebie jak ćma lecisz do światła'
|
|
|
|
Poprawiasz mi humor lepiej niż milion kostek
Czekolady,lody z filmem i koc z herbatą.
Kocham Cię bardziej niż dobrą książkę nocą i
Czekoladowy budyń
|
|
|
|
siedziałam pod salą z koleżanką śmiejąc się z różnych głupot.
ty. siedziałeś pod salą naprzeciwko.kiedy nasze spojrzenia się spotkały
zrobiło się dziwnie. świat się zatrzymał.szkolny wrzask ucichł.i byliśmy tylko my.
jednak to było krępujące. odwróciłam wzrok,ale widziałam,że ty często spoglądasz z nadzieją.
|
|
|
|
mam ochotę posypać Cię kolorową posypką do lodów i zjeść jak ulubiony deser. :*
|
|
|
|
przeglądałam nowy katalog Avonu. na jednej z kartek pojawiło się kółeczko z zapachem danego perfumu. delikatnie potarłam nadgarstkiem po nim, po czym wciągnęłam zapach. nie mogłam uwierzyć. to był Twój zapach. mandarynka, róża, piżmo.. zamknęłam oczy. widziałam Ciebie. uśmiechałeś się tak jak lubiłam, a Twój wzrok wciąż czułam na sobie.. :*
|
|
|
|
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem,
że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać? .
|
|
|
|
siedziała na balkonie, pod kocem. czekała na kolejną spadającą gwiazdę,
by po raz 10 pomyśleć to samo życzenie. ^^
|
|
|
|
Ani dzień dobry, ani spierdalaj, czyste chamstwo bez sztucznych barwników. ;x
|
|
|
|
' malując paznokcie w pewnym momencie pomyślałam o Tobie,
lakier wraz z pędzelkiem spadł na moje jasne dżinsy i
zostawił po sobie ślad zupełnie tak jak Ty.
|
|
|
|
o rany rany jesteś niepokonana.
przykro mi skarbie skonczyla sie twoja era.
dzis na ciebie mam wyjebane i zazdrosc cie zzera! ^^
|
|
|
|
puste puszki po tigerze , paczki po chipsach , śmiech , wygłupy . Świrowanie z przyjaciółmi . Bezcenne .
|
|
|
|
Dodaj komentarz