|
kasiekowska.moblo.pl
tylko pstryk i już nie ma mnie. czasem tylko tego chcę..
|
|
|
tylko pstryk i już - nie ma mnie. czasem tylko tego chcę..
|
|
|
po prostu wiem, że chcę, wiem, że potrafię, wiem, że mogę i mam pewność, że znowu to zrobię.
|
|
|
Za każdy dzień kiedy wiem, kiedy czuję,
Za każdy sen, kiedy myślę, że lunatykuję,
Za każdą chwilę Twą, którą kieruję,
Bo Ty dajesz mi do tego właśnie tą moc.
Teraz dziękuję.
|
|
|
tego dnia myślałam , że zabije mnie krzykiem. wrzeszczał na mnie , walił pięścią w stół - a ja siedziałam z głową spuszczoną w dół, patrząc na wzorki na dywanie. byłam winna tej kłótni, dlatego też nie podnosiłam głosu. chciałam wysłuchać wszystkiego co ma mi do powiedzenia, i mieć już spokój. okazało się , że to jeszcze bardziej Go wkurwiało. ubrał na siebie kurtkę, po czym trzaskając drzwiami wyszedł. rozryczałam się jak dziecko. skuliłam się na fotelu , patrząc jak czarne łzy skapują na moje białe spodnie. po pięciu minutach wrócił. klęknął obok fotela,połozył głowe na moim kolanie, i pocałował mówiąc: ' przepraszam,kocham Cię'. potrafił w tak piękny sposób udowodnic mi , że mnie kocha- ale też w tak okrutny doprowadzić mnie do łez.
|
|
|
Byli ludzie za którymi chciałeś iść wszędzie,
wprowadzili cię w labirynt, odwrócili się na pięcie.
Rośnie napięcie między biegunami, które połączyły dusze,
gdyby się nie odpychały,gdyby nie oddychały
może byłoby prościej, a może nie dojrzały i czas wydorośleć.
|
|
|
Nie masz na to wpływu, że rzeczywistość jest chora,
każdy przejdzie przez piekło i wyciągnie inny morał.
|
|
|
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać.. Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu.
|
|
|
Tysiące łez i wrzasków i kłotni i nieprzespanych nocy. Miliony wieczórów spędzonych samotnie przy tanim winie i paczce fajek. Setki przesłuchanych piosenek o nieszczęśliwej miłości i upodabniania się z jej głownymi bohaterami. Dziesiątki zerwań i oczekiwań w niepokoju czy nasze drogi jednak się zejdą. I jedna rzecz, jedna myśl, jedno bicie serca które zawsze kierowało nasze życie ponownie na jedną drogę. Najważniejsze, że przetrwaliśmy prawda?
|
|
|
Pachniał bosko, miał twarz szorstką od zarostu.
|
|
|
Co wczoraj pytaniem, dziś odpowiedzią,
Samotność, niepewność więcej mnie nie śledzą,
Czysta namiętność
|
|
|
Żeby docenić wartość jednego roku, zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy. Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie. Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć. Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot. Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek. Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal. Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy. Dziel go ze szczególnym człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart.
|
|
|
To coś więcej, niż więcej
|
|
|
|