|
karolkaa95.moblo.pl
Nie mów tylko że chcesz zabić czas On ucieka i tak... Chyba na zbyt pędzi. Pomyśl o tym jak zatrzymać czas Ulotne chwile łap i miej je w pamięci.
|
|
|
Nie mów tylko, że chcesz zabić czas
On ucieka i tak... Chyba na zbyt pędzi.
Pomyśl o tym jak zatrzymać czas,
Ulotne chwile łap i miej je w pamięci.
|
|
|
Patrząc w małe okno ścięte lekkim mrozem,
wspomniała czas gdy robiła sobie bransoletki nożem,
Boże, proszę, nie każ mi tak skończyć,
to jak uciec śmierci, a potem wysłać za nią list gończy,
Patrzyła na niego jak sączył gin z colą,
minął siódmy miesiąc ich związku jak zaczął pić sporo,
Wolała to, niż żyć solo
i gnić skoro życie to dziwka, to celibat musiał być zmorą. // oszukać przeznaczenie .
|
|
|
Dziś wyszła z pracy później, miała trochę czasu,
gdy zobaczyła go jak stał po drugiej stronie pasów.
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie,
jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała,
że on jest jej przeznaczeniem.
Chyba czuł to też, na czerwonym zaczął iść w przód,
wyszłaby mu na przeciw gdyby strach nie spętał jej nóg.
On szedł i patrzył na nią jakby mówił znasz mnie jak z nut
i wtedy jakiś wóz strzaskał jego czaszkę o bruk. // Pyskaty - Oszukać przeznaczenie .
|
|
|
Czas, uciec daleko gdzieś
Gdzie mógłbyś spojrzeć na to wszystko wstecz
Dokąd pędzi ten świat?
Pierdolony cyferblat..
|
|
|
Najbardziej lubiła, gdy po wszystkim zostawał na niej jego zapach.. Jego nie było już dawno.. Wyłapywała wtedy woń jego ciała na swojej skórze i przypominała sobie ścieżki jego dłoni, zawiłe szlaki jego ust. Tęsknota nie była bolesna, raczej słodka. Wiedziała, że wróci, że znów oplecie sobą jej drżące ciało, zostawiając na niej część siebie. Wspomnienie gestu, dreszcz spojrzenia. To wszystko, co składa się na mężczyznę .
|
|
|
Chce ci napisać co u mnie słychać ze tak mi ciężko bez Ciebie oddychać. samotne noce i dni takie szare co bym nie robiła o Tobie myślę stale. Nie mogę spać,nie mogę jeść w krainie wspomnień zamykam się i wciąż cie widzę jakbyś Tu był choć ty tak daleko. Pisze bo tęsknie szalenie, w tych paru słowach me ukojenie wśród nocnej ciszy słyszę Twój szept, który do snu znów utula mnie . ;* ;(
|
|
|
Nie była delikatna, prosiła by ją bił
Jęczała z podniecania głowę odchylając w tył
Z całych sił ją tłukł, choć wiedział, że tak nie można
Zdarł sobie skórę z kostek a ona w końcu doszła
Erotyczny koszmar, była coraz bardziej sina
Lecz on wpadł jakby trans i już nie mógł się zatrzymać
Młoda dziewczyna w końcu przestała się ruszać
Podczas kiedy on ja rżnął, ona umarła w katuszach . // Słoń! .;D ;**
|
|
|
Nie mógł odciągnąć wzroku od jej oczu i ust
Niemalże czuł jej zapach i słyszał stabilny puls . // Słoń . ;] ;*
|
|
|
Miłość nie mija, lecz wiecznie trwa, a zdrada ją niszczy od wielu już lat, uroda przeminie uczucie wciąż trwa, to prawda tak stara głoszona przez świat .
|
|
|
`.. nikt nie może uciec przed głosem własnego serca ..`
|
|
|
|