|
karolinowaaaa.moblo.pl
Kolejny dzień pod tytułem: 'Sama nie wiem czego chcę.' Może to tylko chwilowy stan trwam jak w letargu zwinięta w pozycji embriona i roniąca łzy. Co się na tym
|
|
|
Kolejny dzień pod tytułem: 'Sama nie wiem czego chcę.'
Może to tylko chwilowy stan, trwam jak w letargu, zwinięta w pozycji embriona i roniąca łzy.
Co się na tym świecie kurwa dzieje!
|
|
|
Chcę nagle wiedzieć, od którego punktu mój smutek ma sens, a radość ma swój powód.
Przepraszam, nauczyłam się właśnie żyć i nie zamierzam tego zmieniać
Straciłam część siebie odpowiedzialną za radość i uczucia. Wyparowała, odeszła, wyemigrowała do Paryża jak Polacy w czasie zaborów.
Nie zostawiła listu pożegnalnego, nie pisze z daleka, udaje, że zniknęła, leży krzyżem gdzieś pod drzewem i wsłuchuje się w dźwięk przejeżdżającego metra.
Nie tęskni, nie lubi, znajdzie inną duszę, a mnie zostawiła samą w pustym,
chłodnym mieszkaniu na pierwszym piętrze.
|
|
|
Każdy ma jakiś plan, każdy ma jakiś cel.
Planem jest choćby coś bez planu.
Wielkie dzieło autodestrukcji również go nie potrzebuje, w końcu chwile są takie piękne.
|
|
|
I tak błogo upłynął nam miesiąc. A na basenie była cała retrospekcja naszej 3letniej znajomości, począwszy od samiuteńkiego początku.
|
|
|
Pozory mylą.
Uwielbiam być psychiczną masochistką,
to smakuje jak czekolada, której od dawna nie miałam w ustach.
|
|
|
Walizka ledwo dopięta, koronki upchane, tiule zostają w szafie, perfumy na półce.
Tylko z koronkami nie umiem się pożegnać, a te diabły zostają w domu.
różowa pomadka w kosmetyczce wraz z zalotką do rzęs, niedługo będą tworzyć wspaniały romans. porządek w domu, krew z wanny zmyta, zakrwawiona pościel spalona. moja twarz...czysta,bez skazy. sumienie mam czyste,nieużywane.Tylki to ten cichy pogłos który szepce ,że ktoś patrzy został.
|
|
|
znam miejsce , gdzie trawa jest naprawdę zielona .
|
|
|
całą noc mnie obserwujesz , poruszam się pod światłami .
|
|
|
kocham cie - usłyszałam ból w jego głosie .
|
|
|
jestem na kacu , moje serce jest najebane .
|
|
|
i masz nadzieje , ale ci ludzie nigdy nie oddzwaniają .
|
|
|
by dostać sie do miejsca o wiele prostrzego niż to .
|
|
|
|