głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
karolina11karolina no i dlaczego nie mogę Cię mieć ? wystarczy mi tylko jedna szansa a na pewno ja wykorzystam możne kiedyś jeszcze będziemy mogli być szczęśliwi . kiedyś . ! brak

karolina11karolina

karolina11karolina.moblo.pl
no i dlaczego nie mogę Cię mieć ? wystarczy mi tylko jedna szansa a na pewno ja wykorzystam możne kiedyś jeszcze będziemy mogli być szczęśliwi . kiedyś . !
no i dlaczego nie mogę Cię mieć ?... teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

no i dlaczego nie mogę Cię mieć ? wystarczy mi tylko jedna szansa a na pewno ja wykorzystam , możne kiedyś jeszcze będziemy mogli być szczęśliwi . kiedyś . !

brak weny. brak ochoty . brak miłosci . teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

brak weny. brak ochoty . brak miłosci .

  Dlaczego mam zatem słuchać serca?... teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

- Dlaczego mam zatem słuchać serca? - Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdybyś udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać tego, co myśli o życiu i o świecie.

Pozdrowienia Dla Ewelinki :... teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

Pozdrowienia Dla Ewelinki :* Dziękuje że jesteś :D

Czuje że straciła sens  choć... teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

Czuje że straciła sens, choć myślała że jest silna.

 ..nie zasługujesz na mnie  bo... teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

"..nie zasługujesz na mnie, bo zawiodłeś zaufanie chuj w dupę za kurewskie zachowanie.."

miłość daje życie i zabija teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

miłość daje życie i zabija

tak naprawdę to dosyc juz mam... teksty

karolina11karolina dodano: 12 października 2010

tak naprawdę to dosyc juz mam czekania , dałeś nadzieje a ja głupia uwierzyłam tak naiwnie.

rzucił swoje  denne 'siema'. nie... teksty

karolina11karolina dodano: 10 października 2010

rzucił swoje, denne 'siema'. nie mogłam po raz kolejny odpowiedzieć zwyczajnego 'cześć'. nie byłam w stanie, znużona monotonią naszej znajomości. zobaczyłam potworną bliznę na jego twarzy. nie miał jej dzień wcześniej, kiedy topiłam się w jego spojrzeniu. nie wytrzymałam. obudziło się we mnie coś, co sprawiło, że złamałam tą przeklętą barierę. troska. podbiegłam do Niego i ujmując w dłonie Jego twarz, zaczęłam wypytywać co się stało. patrzył na mnie, nie odzywając się. w Jego oczach pojawiły się łzy. nie rozumiałam. nie wiedziałam, czy ktoś wyrządził mu krzywdę o której nie chce mówić, czy zwyczajnie stało się coś złego o czym mi nie powiedział, bo przecież nie ma zwyczaju zwierzania się komuś z kim jest tylko na 'cześć'. zaczęłam do Niego mówić, 'kochanie'. odruchowo. w ramach troski. obdarzył mnie uśmiechem. odwzajemniłam go. nie odezwał się do mnie słowem. niczego nie rozumiałam. odeszłam. ciąg dalszy za dwa miesiące.

nerwowo starałam się złapać... teksty

karolina11karolina dodano: 10 października 2010

nerwowo starałam się złapać oddech, idąc środkiem ulicy. w myślach wyklinałam każdego mężczyznę na ziemi. rękawy mojej białej ramoneski, topiły się w rozmazanym tuszu. zaczęłam sama do siebie, wyzywać płeć brzydszą od najgorszych. zanosiłam się płaczem. przechodni patrzyli na mnie jak na skończoną frustratkę z objawami schizofrenii. przykucnęłam, próbując doprowadzić mój cykl oddychania do ładu. 'sukinsyny', powtarzałam w kółko. właśnie wtedy, usłyszałam męski głos śpiewający donośnie 'nie płacz, kiedy odjadę ... sercem będę przy Tobie'. kretyn - pomyślałam. na moich ustach, mimowolnie pojawił się uśmiech. amant, kucnął koło mnie. w rękach trzymał bukiet róż. niezdarnie wyjął jedną z nich i wręczył mi do dłoni. nie przestawał się uśmiechać. odszedł. nigdy więcej go nie spotkałam. faceci, są nam zbędni do zepsucia humoru, wbicia gwoździa w ścianę, o złamanym sercu nie wspominając. ale pocałunku podczas którego czujemy, jak niebiańsko się uśmiechają nic nam nie zastąpi.

usłyszała pukanie do drzwi. pół... teksty

karolina11karolina dodano: 10 października 2010

usłyszała pukanie do drzwi. pół przytomna, z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę. na palcach, podbiegła do drzwi. ziewając, niezdarnie je otworzyła. stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t-shircie. wręczył, jej bombonierkę ulubionych czekoladek i wyszeptał - miłego dnia kochanie. zaczęła się poprawiać zdruzgotana, że widzi ją w takim stanie. przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując, powiedział - i tak Cię kocham

trzymała na kolanach  jego głowę.... teksty

karolina11karolina dodano: 10 października 2010

trzymała na kolanach, jego głowę. potrząsała nim, pełna amoku trzymając za ramiona. w myślach, błagała Boga o litość. - nie możesz mi tego, zrobić nie możesz, rozumiesz?! - krzyczała. wołała, prosząc o pomoc. jej krzyki, były znikome. ulica pusta, zero przechodniów. koszulkę miała całą w jego krwi. próbując złapać oddech, wpatrywała się w jego tęczówki zachodzące mgłą. - nie rób mi tego! - krzyczała. jej czarne od tuszu łzy, kapały na jego zakrwawioną koszulę. nasłuchiwała jego ustającego tętna, tracąc nadzieję. pochyliła się nad nim i cała rozhisteryzowana, patrzyła na jego zamykające się powieki. - przepraszam. - wyszeptał resztkami sił. straciła go. bezpowrotnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć