|
karolciaa520.moblo.pl
sorry za wczoraj popłynąłem bardzo. nie przewidziałem że wyjdzie taki hardcor.
|
|
|
sorry za wczoraj, popłynąłem bardzo. nie przewidziałem, że wyjdzie taki hardcor.
|
|
|
choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach
to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam
|
|
|
Już nie szukam szczęścia tam gdzie go nie ma. Choć gdy ktoś pyta jak jest, to wolę jednak zmienić temat.
|
|
|
Upadniemy razem tak jak jeszcze nigdy nisko.
|
|
|
Będziemy cierpieć tak mocno, jak mocno płonął płomień naszej miłości.
|
|
|
Śmiał narzekać na brak miłości w momentach, gdy kochałam Go najbardziej.
|
|
|
W chwilach ostatecznego lęku kocha się chyba każdego, kto wtedy przy nas jest. Wystarczy, że jest blisko nas. Ktokolwiek to jest.
|
|
|
Pocałujmy się. Spróbujmy.
|
|
|
Malował mi paznokcie u prawej ręki przy tym śmiejąc się, że jak można malować sobie paznokcie. Specjalnie mi malował pół palca bym się wkurzała. Zawsze dużo gada i wyprzedza fakty w filmach, zawsze kruszy mi jedzeniem na łózko i ma świetne bluzy. Zawsze niesamowicie pachnie i zawsze trzyma mnie za rękę gdy gdzieś idziemy. Serio jest świetnym psychologiem i kabareciarzem, serio go kocham, na serio, na zawsze.
|
|
|
Wole się kłócić i płakać bo zostałam urażona, niż płakać bo już nigdy nie będę mogła się z Tobą pokłócić.
|
|
|
Pieprzony sentyment dla kogoś kto zrujnował mi rzeczywistość. Niemoc w usunięciu rozmów i usunięcia głupiego zdjęcia z telefonu.
|
|
|
Gdy siedziałam w książkach zawalona nauką przyszedł, po cichu wszedł do pokoju puszczał mi oczko i kładł na stoliku czekoladę i sok pomarańczowy, całował w czoło i szeptem powiedział "przejazdem wpadłem bo pomyślałem, że masz ochotę na podwieczorek, a nie masz czasu sobie zrobić "
|
|
|
|