|
karolcia316.moblo.pl
On nie Żyje! Czemu to zrobiłem? Czemu zabiłem? Jak to się stało? Pewnie rano? Gdy oczy zaspane. Z nóg się zerwałem. Nic nie pomyślałem. Tylko broń załadowałem.
|
|
|
On nie Żyje!
Czemu to zrobiłem?
Czemu zabiłem?
Jak to się stało?
Pewnie rano?
Gdy oczy zaspane.
Z nóg się zerwałem.
Nic nie pomyślałem.
Tylko broń załadowałem.
No i strzeliłem, zamordowałem?
Teraz sam po środku czterech ścian i krat.
Do końca moich nędznych lat.
Człowiek prze ze mnie już nie wstanie?
On nie żyje!
Teraz pewnie w niebie z aniołami wódkę pije?
A ja w piekle przez głupotę haruje i ryje.
|
|
|
Chcę czuć Twój delikatny, podniecający zapach moja najdroższa... gumo balonowa
|
|
|
Kiedymam Cię przy sobie, to czuję że coś się we mnie robi, kolana misiętrzęsą i jest mi tak ciepło. Tak bardzo Cię kocham moja wódeczko.
|
|
|
Pragnę Twojej obecności w zasięgu rąk, warg, myśl o Twym zapachu zniewala mnie, chcę poczuć Cię w sobie.
Jeśli zaraz nie będę Cię mieć umre. Gdzie jesteś kanapko?
|
|
|
ilu z nas jest w tym, zobacz ilu z nas jest tu
to są nasze najlepsze dni
tych parę chwil, których nie zamienił bym nawet na pięć stów
to są nasze najlepsze dni
i parę chwil, które są nasze, słuchaj tych tekstów
to są nasze najlepsze dni
bo to nie film, to są nasze najlepsze dni
chłopaku, to są nasze najlepsze dni
|
|
|
Kiedy zapłaczesz,
będę obok Ciebie.
jestem Twoim aniołem,
czy jeszcze tego nie wiesz?
kiedy nic sie nie układa,
powiedz,
a ja złoże wszystko na nowo...
a kiedy zwątpisz,że światełko już sie nie zapali,
ja zapale je dla Ciebie,
nawet jeśli wydaje Ci się,ze Twój świat sie wali...
nie odejdę,będę obok Ciebie
dopóki Pan Bóg nie wezwie mnie do siebie.
|
|
|
"Wczorajsza róża istnieje tylko z imienia...
imiona tylko puste pozostały..."
|
|
|
Ostatni raz
Wciąż w cieniu
Setki razy umieram w milczeniu
Chowając się w zakamarkach domu
Cicho płacząc po kryjomu
Za uśmiechem skrywając żal
W snach uciekając w dal
Nie czując już siły
Tak stoję u szczytu swej własnej mogiły
Podążając wciąż w mrok
W ziemie wbijając wzrok
Nie mając pozytywnych snów
Pogrążając się w samotności znów
Z serca próbując zrobić głaz
Tak umieram ostatni raz
Leżąc w kałuży krwi
I nie ważne czy ktoś teraz ze mnie drwi
|
|
|
Opium..
Pamiętam,
łąki pełne maków,
kieszenie pełne tych zielonych,
jeszcze niedojrzałych,
lecz już zdradliwych zielonych Judaszów.
Już czuję ten zapach,
zaraz nakarmię swojego ducha...
Tak...
Odczuwam ulgę,
teraz wszystko wydaje się takie proste.
Co jest?!
Co się dzieje?
Moje oczy!
Nie, ja nie chcę umierać...
I znaleźliśmy go...
Teraz leży gdzieś pośród takich jak on,
a na grobie jego zakwitły czerwone maki...
|
|
|
Dlaczego Ty?
Gdy zawładnąłeś mym sercem
Nie pytałeś o zdanie
Mówiąc mi, że mnie kochasz
Kłamałeś
Mówiąc, że tęsknisz
Tak naprawdę o mnie zapomniałeś
Nie pamiętałeś
Dlatego zdradzałeś
A ja?
Szukając szczęścia
Spoglądałam w twe oczy
Szukając namiętności
Sięgałam po Twe usta
Szukając miłości
Chwytałam Twe serce
W zamian oddawałam
Co dla mnie najpiękniejsze
Jedno twoje słowo
A ma dusza tańczyła
Jeden Twój dotyk
A me ciało płonęło
Lecz dowiedziałam się
Prawda wyszła na jaw
Ujrzała światło dzienne
Cierpiałam
Bez Ciebie żyć nie umiałam
Oddychałam Twym powietrzem
Żyłam każdym Twym gestem
Wspomnienia mnie zabijają
Po prostu żyć już nie dają
Widziałam Was w parku
Siedzieliście na desce
I...
Nie chce mówić co więcej
Nie czekając na zakończenie
Tych dramatycznych dla mnie scen
Sięgam po żyletkę
Ciach
I już nie ma mnie...
|
|
|
I odlecimy razem... Spojrzymy na ziemie pod nami...
I nigdy niebedziemy patrzec wstecz... Nie...
nie bedziemy ogladac sie za siebie...
Kocham Ciebie - stwierdzam fakt.
Jest mi ciagle Ciebie brak.
Opetales serce me. Za to wlasnie Kocham Cie.
|
|
|
Kochaj Mnie Nie Za Coś, Lecz Pomimo Wszystko... Mnie.., I Tylko Mnie.... .....::::::I Nikogo Więcej::::::....... :*:*:*:*:*:*:*
|
|
|
|