|
karmeliaa.moblo.pl
Hę.? Mówisz że gonię za wszystkim co się rusza i ma spodnie. Nieprawda.. Ja po prostu szukam miłości . A wiesz czemu jesteś idiotką .? Bo szukam kogoś kto choć
|
|
|
- Hę.?
- Mówisz, że gonię za wszystkim, co się rusza i ma spodnie. Nieprawda.. Ja po prostu szukam miłości . A wiesz , czemu jesteś idiotką .? Bo szukam kogoś, kto choć raz spojrzałby na mnie tak, jak ON patrzy na Ciebie..
|
|
|
nie dzwonił , nie pisał - nie dawał znaku życia. odchodziłam od zmysłów, nie mogłam spać - milczał już 48 h. wkońcu zadzwonił mówiąc , że zawalił mu się świat - odrazu wiedziałam o co chodzi, nie pytałam o nic więcej powiedziałam , że jak chce to możemy o tym pogadać, lub równie dobrze możemy pomilczeć , co też świetnie nam wychodziło. poprosił bym wyszła dwie przecznice od mojego bloku dalej bo stoi tam, ale nie ma siły już dalej jechać autem. wybiegłam, chwilę potem byłam już koło Niego. wyglądał strasznie - podkrążone oczy , nieobceny , na rękach pełno blizn , bo zbitej w nerwach szybie. kazałam mu z tej chwili wysiąść z auta i zabrałam Go do siebie. przegadaliśmy całą noc. rano podziękował mi śniadaniem i powiedział , że nikt nigdy tyle dla Niego nie zrobił. uśmiechnął się - wkońcu , i patrząc na zegarek powiedział , że właśnie zaliczam kolejne wagary. / veriolla
|
|
|
Mam ochotę do Ciebie podejść i powiedzieć, że strasznie mi się podobasz, że kurwa cholernie mi się podobasz! Ale jak wypowiedzieć cokolwiek sensownego, jak posklejać te pare prostych słów patrząc w Twoje oczy, na Twoje usta... Wiesz czego się najbardziej boję? Ryzyka. Mogę stracić najlepszego kumpla albo zyskać to czego od dawna pragnę...// naatus
|
|
|
było jakoś po 22 . leżałam już. zadzwonił i zapytał czy może przyjść - zdziwiłam się , o tej godzinie ? wiedziałam , że coś sie stało. drzwi otworzyła mu mama, która chwile potem przerażona wbiegła do mojego pokoju nie mogąc wykrztusić słowa. wyszłam na korytarz - zobaczyłam Go z całymi poranionymi rękoma , ze szkłem wbitym w twarz. wybiegł ojciec , pytając co się stało . zabrałam Go do łazienki, nie pytałam o nic. łzy leciały mi po policzku gdy opatrywałam mu rany. wiedziałam , że chodzi o Nią. wzięłam Go później do pokoju , przyniosłam kołdrę i podzieliłam się z nim moim jednoosobowym łózkiem. rano budząc się zobaczyłam , że On nie spał już i patrzył na mnie. uśmiechnął się i powiedział , że za takiego przyjaciela można oddać życie. /meela
|
|
|
` przecież to najwspanialszy dupek na świecie ! //malinooowaschizaaaxd
|
|
|
albo mnie kochaj albo zostaw w spokoju ! ;P
|
|
|
najfajniej jest się zawieść, na ostatniej osobie, na której myślałeś, że możesz polegać. mówię Ci. super sprawa. spróbuj koniecznie!
|
|
|
`mam przyjaciół w życiu nie na kartce, mam tą podporę która będzie przy mnie - zawsze.`
|
|
|
`mam przyjaciół w życiu nie na kartce, mam tą podporę która będzie przy mnie - zawsze.`
|
|
|
`i wiesz co..? chciałabym, by on kiedyś żałował, że mógł mnie mieć - a nie miał. Żeby kiedyś zobaczył, co stracił.. `
|
|
|
-kochasz go?
-nie.
-no więc?
-po prostu wkurza mnie to że on sobie układa życie a ja nie.
|
|
|
-Tak wiem co mówiłam . Jednak wybór nie ma nic wspólnego z miłością. Miłość przychodzi nawet kiedy jej nie chcemy . Taka już jest . Sprawia że się zakochujemy zwykle w niewłaściwych osobach .
-Czyli on jest niewłaściwy ?
-Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo .
|
|
|
|