|
karmelekx3.moblo.pl
Coraz częściej używam wyrazu nic . Na pytania co się ze mną dzieje wzruszam ramionami i beznamiętnie rzucam trzyliterowe słowo nic. Tak przyzwyczaiłam się do tego
|
|
|
Coraz częściej używam wyrazu "nic" . Na pytania, co się ze mną dzieje, wzruszam ramionami i beznamiętnie rzucam trzyliterowe słowo - nic. Tak, przyzwyczaiłam się do tego. Nadal w nocy płaczę w poduszkę.
|
|
|
-Nienawidzę Cię. - To dobrze. Zawsze to jakieś gorące uczucie.
|
|
|
-zapamietaj mala nie warto dolowac sie smutnymi piosenkami wlacz facet to swinia i baw sie na maxa :D
|
|
|
Gdybym mogła ustalać to co będzie napisane na korkach od Tymbarka na każdym z nich byłoby Twoje imię ;**
|
|
|
też kiedyś spierdolę Ci życie, kochanie.
|
|
|
Kiedy będziesz leżał wśród rosy w trawie, pomyślisz o mnie. Ja z tobą kiedyś też tam siedziałam. Opowiadałam głupoty, a ty się ze mnie nabijałeś. Mówiłeś, że jestem głupia, ale tak naprawdę w to nie wierzyłeś. Byłeś szczęśliwy. Że jestem głupia, pomyślałeś dopiero, kiedy wyznałam Ci miłość. Stwierdziłeś, że na mnie nie zasługujesz. Ale skoro spełnienie moich najskrytszych marzeń, słodki Ty, nie zasługujesz, to kto? Moje życie było wypełnione Tobą. Myślałam o Tobie tysiąc razy na dzień, za każdym mając na twarzy uśmiech nr 6 - zarezerwowany dla Ciebie, Twój ulubiony. Żyłam od spotkania do spotkania, od rozmowy do rozmowy. Przy Tobie powietrze miało słodki zapach, a świat był różowy. Kiedy stwierdziłeś, że Ty nic... Mój świat zaczął się rozpadać. Rozmazany tusz na rzęsach - z każdym wspomnieniem. Aż w końcu wgl przestałam się malować. Byłeś na tyle bezczelny, że śniłeś mi się po nocach! Przez trzy miesiące próbowałam wyrzucić Cię z głowy. A kiedy myślałam, że się nie uda, pojawił się on.
|
|
|
wiesz, nowa szkoła , nowe twarze, nowe charaktery , zapewne nowe wyznania, nowo zawarte przyjaźnie, kolejne krótkotrwałe więzy miłości . wszystko będzie już nowe , nowy świat, bez obecności Jego osoby.
|
|
|
piąta nad ranem - budzi mnie dźwięk smsa. ' wstajemy kochanie ;* ' . otarłam energicznie oczy patrząc ze zdziwienia w ekran telefonu. ' przecież.. jak to jest możliwe ? nie jesteśmy ze sobą, po co piszesz ? kochanie ? nie no .. jak możesz? tęsknisz ? chcesz wrócić ? ' setki pytań wirujących w mojej głowie przekreślił drugi sms ' pomyłka ' . i ten tekst zanim zdążyłam rozwalić telefon ' jak możesz pisać do Niej w ten sam sposób , jak do mnie dawniej ?
|
|
|
Samotność jak gorączka nocą dopada, sam na sam z bezsennością bez skutku sie zmagam. Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać cały mój świat w Twojej osobie się streszczał
|
|
|
Jak podjąć przerwane wątki dawnego życia? Jak dalej istnieć, kiedy w głębi serca, zaczynasz rozumieć, że powrót jest niemożliwy? Są sprawy, których czas nie poskleja. Niektóre rany są zbyt głębokie i nie chcą się zabliźnić.
|
|
|
Twoje słowa rozszarpały moje serce na milion kawałków. Jeśli chcesz, możesz sobie wziąć kilka na pamiątkę. W końcu ono w całości należy do Ciebie.
|
|
|
Były. We dwie dużo przeżyły. Teraz dwa światy. Dwa inne spojrzenie od przyjaciół strzeż mnie Boże, z wrogami poradzę sobie sama...
|
|
|
|