|
kamyczek.moblo.pl
no właśnie?
|
|
|
Jestem pojebanym, obrzydliwym, głupim, grubasem który wszystko niszczy i którego wszyscy zostawiają, jestem nic nie znaczącym gównem, lepiej jakby mnie nie było, STRATA MIEJSCA kompletne zero, brak zalet, same wady, niechciane dziecko, powinnam umrzeć. Wszyscy kłamią jestem naiwną suką Tylko zawadzam.
|
|
|
Weszłam do pokoju, kiedy zamknęłam drzwi i przekrecilam klucz, momentalnie zaczęłam płakać. Rzuciłam sie na łóżko i kulac sie zaslonilam twarz kołdrą płacząc. Po kilku minutach wstałam, podeszłam do lustra i wycierając łzy pomyślałam “Dasz radę, jesteś silna” jednak po chwili dodałam “Nie pierdol, jestes na dnie, przegrałaś suko”. Później, leżąc w łóżku, oczy sie zamknęły, zasnęłam ze zmęczenia płaczem oraz z powodu kolejnej nieprzespanej nocy.
|
|
|
|
lepszy dla ciebie byłby świt zimowy. i sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.
|
|
|
“Tęsknota to piękne uczucie.Podobne do miłości, ale smutniejsze. Tęsknota to takie uczucie jak smutna miłość. Uczucie rozpamiętywania tego, co było najpiękniejsze i zapomnienia tego, co było złe. Przypomina sobie rzeczy, które w ogóle się nie zdarzyły i życia z nadzieją,że jeszcze kiedyś się powtórzą.”
|
|
|
Czy jest cos gorszego niżeli smierć? Życie, jeśli pragniesz śmierci.
|
|
|
Chciałabym mieć kogoś, kto bezinteresownie będzie pisał mi smsy na dzień dobry, dobranoc. I w ogóle z własnej woli będzie pisał pierwszy.
|
|
|
Poczekaj chwilę, muszę tylko poukładać sobie życie.
|
|
|
Pytasz, czy jest mi lepiej. Nie wiem czy odpowiedzieć na to pytanie, czy po prostu je zignorować. Mój cały świat runął w gruzach. Kryję się pod szeroką maską uśmiechu, niestety nikt nie wie, co się dzieje w środku. Ludzie mają Cię głęboko w dupie, nie widzą, jaki jesteś poraniony. Każdy jest zasranym egoistą, tylko niektórzy widzą Twoje nieszczęście. Życie coraz bardziej przytłacza. Wiesz? ten świat..nienawidzę go! Chcesz żyć w takim świecie? No powiedz, chcesz? Bo moja nadzieja na lepsze jutro już dawno umarła.
|
|
|
jestem zmęczona, przyjacielu. tak bardzo, że najchętniej położyłabym się do łóżka i nie wstawała. przespałabym dzień, dwa, może miesiąc lub rok. może całe życie. jestem zmęczona, przyjacielu. naprawdę jestem.
|
|
|
Ten świat nie miał się zawalić, a jednak wziął pierdolnął.
|
|
|
Osunęła się po ścianie i rozpłakała się. Tak, rozpłakała. Zupełnie nie wiedziała dlaczego, bo przecież nic się nie stało. Bezsilność zaczęła ją powoli pożerać. Nie umiała nawet nazwać tego, co aktualnie czuła.
|
|
|
|