 |
|
Wiesz, kurde kocham cie! Pamiętaj ze zawsze będziesz w mim sercu bez względu na wszystko zawsze będziesz dla mnie kims wydatkowym! Kims kogo zawsze będę darzyć zajebistymi uczuciami i mega ogromnym zaufaniem! Wierze w ciebie jak nikt inny i wiem ze będziesz baaardzo szczęśliwa! Dziękuje Ci za wszystko…. za wszystkie czarujące i wykwintne chwile, Toba każdy dzien nabiera sensu, Zycie staje się piękniejsze! Twój uśmiech sprawia ze mój smutek znika! Kocham cie mimo wszystkich twoich wad!
• Mimo tego ze mnie wkurzasz(bo nie czekasz na mnie po szkole czasem)
• Mimo tego ze budzisz mnie środku nocy i mowisz” pogadaj ze mną bo tego potrzebuje)
• Mimo tego ze czasem robisz mnie w chuja :D
• Mimo tego ze bijesz mnie…
• Mimo tego ze mnie wyzywasz.
KOOCHAM CIE!!!!!! ZAWSZE!!!! :*************/// FEEELA!!!
|
|
|
|
Po związku trwającym 2 lata uświadomił sobie ze jednak kocha, ale nie ja lecz jej przyjaciółkę! i "niestety" ta miłość jest odwzajemniona, tylko ona boi sie do tego przyznać ,boi sie reakcji ludzi a przede wszystkim przyjaciółki ,z która zna sie tyyyle lat ,która jest jej bliższa niż siostra ,która wie o wszystkim tylko nie o tym! Ona chce być szczęśliwa ,przecież tyle wycierpiała ,no ale przyjaźń.........myślę ze jeśli SA prawdziwymi przyjaciółkami wybacza sobie! bo przyjaźń polega na tym aby sie wspierać i na tym aby zrobić wszystko żeby sie było szczęśliwym!
|
|
|
|
Zdradzil ja, zlamal jej serce,wywolal na jej twarzy placz,smutek...CIERPIALA! a teraz przeprasze,chce wrocic! Ona jest w nim zakochana chce z nim byc ,chce mu wybaczyc,ale sie boi ze potraktuje ja kolejny raz tak samo! wkladala w ten zwiazek cale swoje zycie,ufala mu znosila jego chore humory,a mimo to ja oszukal i mimo to ona nadal go pragnie!!! Ona jest dla mnie calym zyciem! uwielbiam ja i nie pozwole zeby znow cierpiala z powodu jakiegos pieprzonego frajera ktory zwyczajnie bawi sie jej uczuciami!!!! nieeeeeeeee nie pozwole na to!
|
|
|
|
bierz dupe w troki i zapierdalaj za tym szczesciem!!!! :DD
|
|
|
|
Obie bylysmy w czarnej dupie! obe beczalysmy jak kretynki! razem cierpialysmy! obiecalysmy sobie ze bedziemy "zimnymi sukami" dla facetow,bo oni tacy sa dla nas! i pokazemy im jak to jest, jesli sie cierpi....... i co???? i kurwa wymieklam!!!!
|
|
|
|
i ta pieprzona swiadomosc ze nie napiszesz ;( !!!!!
|
|
|
|
I mogliśmy rozmawiać o wszystkim, śmiać sie z głupot .jeden sms "spotkajmy sie" a moje serce waliło jakby miało zaraz wyskoczyć .Cieszyłam sie na Twój widok ,bo wiedziałam ze weźmiesz mnie za rękę i zabierzesz mnie do swojego świata .totalnie sie przed Toba otwierałam ,mimo tak krótkiej znajomości zaufałam Ci! umiałeś mnie pocieszyć w momencie gdy okropnie byłam załamana ,płakałam i żaliłam sie do Ciebie, Ty sprawiłeś ze po kilku minutach naszego spotkania zaczęłam sie śmiać i wygłupiać .nie wiem dlaczego tak na mnie działałeś, traktowałam Cie jak mojego najlepszego kumpla, nic złego nie zrobiłam nic!!! to powiedz mi dlaczego z dna na dzień przestałeś sie odzywać? przestałeś istnieć? DLACZEGO? przecież obiecałeś ze będziesz!!! pamiętasz?
|
|
|
|
I dzieki temu, ze mam waas,moje zycie staje sie piekniejsze.. :D DZIEKUJE!
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)