|
justyyna.moblo.pl
pierwszy uśmiech pierwszy napad szalonego śmiechu pierwsza noc pierwsza kłótnia pierwsze pojednanie pierwsza nuda pierwsze nieporozumienie pierwsze nieudane wak
|
|
|
pierwszy uśmiech, pierwszy napad szalonego śmiechu, pierwsza noc, pierwsza kłótnia, pierwsze pojednanie, pierwsza nuda, pierwsze nieporozumienie, pierwsze nieudane wakacje, pierwsze rozstanie, drugie, trzecie, w końcu to prawdziwe. potem wszystko od nowa. tak samo, tyle że z kimś innym..
|
|
|
wstał, bez słowa wziął mnie za rękę i poszliśmy do sypialni. przytulił mnie bardzo mocno, trzymał w ramionach do rana. chyba nie spał tej nocy, bo gdy tylko się poruszyłam, on całował mnie. nie leżał odwrócony plecami, jak zwykle zasypiał. przytulał mnie tak jak chciałam być przytulana. to była najpiękniejsza noc, choć bez seksu. chwile, których się nie zapomina, które pozostaną na zawsze. nawet gdy jego nie będzie
|
|
|
ulegam tylko silnym ramionom, czułemu spojrzeniu i słodkim słówkom
|
|
|
trzy miesiące później ..
też tęskniła.
|
|
|
i obiecuję,że nigdy z Ciebie nie zrezygnuje.
|
|
|
jesteś pewien że chcesz trwać u mego boku ? jestem trudnym przypadkiem z nie lada chorobą... chorobą na Ciebie.
|
|
|
ona jest dziewczyną, która nie rozmawia z nikim, jest zbyt zraniona by mówić zbyt wiele. jest dziewczyną, która za tobą tęskni, fałszuje uśmiech. a ty odłożyłeś ją sobie ‘na później’. jest dziewczyną, która wszystko chrzani i nic innego nie wychodzi jej tak dobrze. oddałaby wszystko za bycie z tobą. najbardziej pragnie właśnie ciebie, a ty ją odrzuciłeś.
|
|
|
przymknijmy oczy na tą miłość, i tak nie zdołamy od niej uciec.
|
|
|
miała tysiąc myśli w jednej chwili i niewiele czasu by zrobić cokolwiek, nie umiałaby uśmiechnąć się byś zauważył ją wśród tylu innych.
|
|
|
nie każ mi wybierać, bo jeszcze wybiorę źle.
|
|
|
dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystansem podchodzę do ludzi. mimo to sprawiłeś, że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat. miałam racje, że ufać nie warto.
|
|
|
im emocje są mocniejsze, tym trudniej je wyrazić
|
|
|
|