|
justyyna.moblo.pl
i na głos nie wypowiem że tęskniłam gdy nie było Cie trochę za długo..
|
|
|
i na głos nie wypowiem, że tęskniłam gdy nie było Cie
trochę za długo..
|
|
|
lubię ton twojego głosu i to jak kąciki ust mimowolnie uciekają ci do góry kiedy ty naprawdę nie chcesz się uśmiechnąć. i lubię gdy się na mnie złościsz, tylko po to żeby za chwilę nazwać mnie swoją maleńką. i jeszcze lubię jak patrzysz przed siebie i nie myślisz o niczym i jak muskasz palcami moje nadgarstki, bo to jest przecież miłość. od któregoś wejrzenia do ostatniego wejrzenia i przez każde kolejne wejrzenie.
|
|
|
ty może tego nie wiesz, ale lubię jak się śmiejesz.
|
|
|
szczęście zagościło w duszy mej.
|
|
|
dziękować Bogu że dał nam takiego kogoś jak przyjaciel. / idyllically69
|
|
|
nieuważne myśli o Tobie. poszłam do kuchni zrobić herbatę - wróciłam z kawą.
|
|
|
całujesz mnie jak zdesperowany aktor.
|
|
|
spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie doskonałego człowieczeństwa i ideału płci przeciwnej, którego pragnęli, ale którego zarazem tak bardzo się obawiali
|
|
|
dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystanesem podchodzę do ludzi. mimo to sprawiłeś, że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat
|
|
|
rysowałam serca dwa,pytałeś po co to robię.
|
|
|
i spotykam Ciebie znów
patrzysz na mnie i widzisz, że
czuję to co Ty
albo któreś z nas się myli
|
|
|
wpatrywał się w moje oczy jakby zobaczył w nich szczęście.
|
|
|
|