|
justynaxxx.moblo.pl
Czasami stajemy przed lustrem patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy że ich kolor niespodziewanie wyblakł a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie
|
|
|
Czasami stajemy przed lustrem, patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy, że ich kolor niespodziewanie wyblakł, a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach.Myśl, że przegraliśmy, podcina nogi i przygniata do ziemi.
|
|
|
Popatrz w moje oczy, a wtedy zobaczysz ile dla mnie znaczysz..
|
|
|
- Już zapomniałam jak to jest.
- Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą
|
|
|
Może to wszystko przepadnie i skreślam w tym momencie całe swoje życie, ale nikt nie ma prawa odbierać mi marzeń teraz, gdy tak bardzo ich potrzebuję
|
|
|
- Ja chcę z nim być...
- no to masz misję
- i to kurwa mega nierealną...
|
|
|
- Widzisz ją?
- Widzę.
-A znasz ją?
- A znam
- Nieprawda...Wydaje ci się, że ją znasz... Powiedz mi śmieje się?
-Owszem i to często
- Tak Ci się tylko zdaje
-Przecież wiem co widzę!
-Widzisz to , co chcesz widzieć...Myślisz że jest szczęśliwa?
-No raczej tak.
-Pudło..Uśmiech maskuje to co naprawdę w niej siedzi...
- Czyli co?
-Przecież twierdzisz, że ją znasz. To czemu pytasz?
-A nie wiem...
-Mało kto wie co naprawdę myśli, czuje, pragnie, lubi, kocha, nienawidzi,szanuje, jaka jest...
|
|
|
Są chwile, bez których jest tęskno i smutno, są ludzie, o których zapomnieć i żyć jest trudno.
|
|
|
" Kiedy sobie wyobrażam, że miało by was nie być szczerze?? nie miałabym po co żyć, nie miałabym dokąd iść, cały mój świat. Wszystko co mam to Wy!! :**
|
|
|
- O kim tak myślisz ciągle?
- O nim.
- Przecież tłumaczyłam Ci, że nie macie już szans...
- Wytłumacz to mojemu sercu
|
|
|
But my eyes will see only You || Ale moje oczy będą widziały tylko Ciebie :*
|
|
|
Bo ta Pani kocha tego Pana niewyobrażalnie, potwornie, kolosalnie, obłędnie...
|
|
|
A za dnia? Za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroską i pełnię szczęścia. Fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni. A wieczorem zdejmuje ją a na twarzy pojawia się smutek i pełnia...pełnia samotności. Ale tego już nie widzi nikt, tylko ona.
|
|
|
|