|
justyna280696.moblo.pl
Kiedy minęłam cie na ulicy poczułam jak twoje oczy patrzą na mnie nie mogłam popatrzyć się na ciebie moje serce by mi tego nie wybaczyło..
|
|
|
Kiedy minęłam cie na ulicy poczułam jak twoje oczy patrzą na mnie, nie mogłam popatrzyć się na ciebie,
moje serce by mi tego nie wybaczyło..
|
|
|
-powiem ci coś.
-słucham?
-pierdole takich skurwysynów jak ty..
-czemu?
-bo nie nawidze takich jebanych ludzi którzy mnie okłamują.
-ja cie okłamuje?
-nie wcale nie..
-no bo nie..
-teraz masz inne ''lepsze'' koleżanki...więc spierdalaj do nich i nie chcę cie widzieć..
|
|
|
gdy podszedł do niej, ona uderzyła go z całej siły w twarz, czuła się szczęśliwa że to zrobiła, wiedziała że to było przeznaczenie...
|
|
|
kiedyś było tak wspaniale, te wspaniałe wypady na miasto, a teraz to jedna wielka chujnia.
|
|
|
- Cześć słonko
- jakie cześć? jakie słonko? kim ty w ogóle jesteś że tak do mnie mówisz?
- nie przesadzasz?
- ja przesadzam? człowieku to ty dawno przesadziłeś.!
- niby czym przesadziłem?
- kurwa nie musisz teraz udawać że nie wiesz.
- no bo nie wiem.
- kurwa szedłeś z nią za ręke po mieście, całowałeś sie z nią, a mi powiedziałeś że idziesz z kolegami. widziałam to wszystko, ciekawe od kiedy twoi koledzy zmienili płeć.?
-
- więc spierdalaj do niej ty jebany skurwysynu.
- ale kochanie..
- kurwa już nie możesz do mnie mówić słonko,kochanie,misiaczku teraz mów tak do swojej nowej panienki. spierdalaj mi z oczu jebany chuju.
|
|
|
-wiesz co.?
-tak?
- w dupe sobie wsadź tą '' miłość''.!!
|
|
|
-cześć.!
-i po chuj mi wyskakujesz z tym cześć..?
-no ale ja cie nadal lubie..!
-weź się kurwa wal..!
|
|
|
zrobiłam sie dziwnie inna zaczełam pić, palić, wpadłam w złe towarszystwo, i to wszystko przez kogo? przez ciebie kurwa.
|
|
|
jebany chuju spierdalaj z mojej głowy..
|
|
|
suka+chuj= wy i wasza udawana miłość
|
|
|
|