|
julka8272.moblo.pl
nie obiecuj bo nie wiesz co będzie jutro
|
|
|
nie obiecuj bo nie wiesz co będzie jutro
|
|
|
w dzisiejszym świecie tak łatwo mylimy pojęcia na zawsze i na tydzień
|
|
|
byłeś moim skarbem, duszą, sercem i wszystkim co najlepsze, mówiłeś że kochasz a nienawidziłeś
|
|
|
nie baw się mną bo nie jestem lalką bez uczuć
|
|
|
kocham cię za wszystko i za nic , za bycie za spacery, rozmowy i śmiech, za czas i teraźniejszość, kocham za to że jesteś, wciąż jesteś, kocham za to że kochasz, mówisz, przytulasz, pocieszasz kocham za drobnostki np spóźnianie się budzenie buziaki kocham za wszystko co dla mnie robisz i kocham patrzeć gdy robisz to co lubisz. lubie patrzeć jak mówisz i słuchać cię kocham Cie po prostu i kocham jeszcze jedno gdy odchodzisz a po chwili odwracasz się i sprawdzasz czy idę
|
|
|
była cicha jak wiatr
szalona jak burza
piękna jak róża
spokojna jak rosa
miała w sobie coś
z Amy Winehouse i Marilyn Monroe
lubiła siedzieć na chodniku
słuchać ulubionych piosenek
myśleć o nim i powoli
zabijać się jego słowami
|
|
|
jak będzie gdy znikniesz? czy nauczę się żyć na nowo. nie wiem, ale chyba nie ma nauki po śmierci
|
|
|
nie pytaj mnie która godzina, bo i tak ci powiem że to morderca przyjaźni, miłości i chwili
|
|
|
ta cisza niszczy mój świat
|
|
|
poznała go na wakacjach, jej przyjaciółce podobał się on, pewnego wieczoru postanowiła że podejdą do nich i pogadają...okazało się że to fajni kolesie...gadali codziennie, pisali ze sobą na okrągło, zaczęli udawać że są razem, siedzieli długimi wieczorami i gadali one i oni.... przytulali się...pewnego dnia postanowiła że pogada z jedynym z nich...przesiedzieli godzinę w ciszy, potem powiedziała mu wszystko o sobie, powiedziała co myśli...kilka dni później wzięli wszyscy razem śluby kolonijne....potem wyjechali....wszystko toczyło się swoim torem...pewnego dnia dowiedziała się że ją okłamał....znienawidziła go.....bo kłamstwo niszczy nasz świat
|
|
|
ej mała- mówił do niej codziennie- popatrz w niebo, popatrz w gwiazdy, pomyśl o kimś kogo kochasz i nienawidzisz, w ciszy naucz się kochać, rozumieć mówić, naucz się przebaczać i zadziwiać sobą potem przyjdź do mnie przytul się i popłacz, krzycz jak bardzo go nienawidzisz i kochasz zarazem potem pójdziemy na spacer, kupimy żelki i będziemy siedzieć do rana
|
|
|
powiedz że mnie kochasz! wykrzycz że chcesz przy mnie umierać i budzić się... lecz wyszepcz ja bardzo ci na mnie zależy i jak bardzo za mną tęskniłeś
|
|
|
|