|
joa.ska.moblo.pl
ktoś kogoś rzucił ktoś płacze ktoś się kocha ktoś bije ktoś odgania stres tańcem. Ty daj mi rękę chodźmy na spacer warszawską wiosenną ciepłą nocą która dla nas p
|
|
|
ktoś kogoś rzucił, ktoś płacze, ktoś się kocha, ktoś bije, ktoś odgania stres tańcem. Ty daj mi rękę, chodźmy na spacer warszawską, wiosenną, ciepłą nocą, która dla nas płacze...
|
|
|
Życie to układanka, której sami nie powinniśmy układać.
|
|
|
i być zawsze uśmiechnięty, jak na reklamach Mentosa.
|
|
|
ciężki charakter, ale złote serce...
|
|
|
zapomnij, bo Twoja twarz rumieni się też, pięknie jak widzę na niej blask i nie widzę łez, nawet jak nikt nie zrozumie nas, co z tego, żadne z nas nie musi grać.
|
|
|
obserwowałam Metropolię, nie myślałam, że mnie tak to ścierwo pojmie. niespokojnie zerkałam na Ciebie, i chciałam wierzyć, że z tego o czym myślisz część jest o mnie...
|
|
|
weź tego daj mi nalej, dalej samokontroli tu brak mi stale, jak wtedy kiedy widzimy się nagle. walę to wszystko, połączenie naszej chemii chore, widzę nas przed telewizorem.
|
|
|
słodka jak cukierki Wedla wieszałaś mi się na szyi. pytałaś czemu nie dla Ciebie piszę teksty, a dziś, gdy lepię ten dla Ciebie, na szyi mi wisi tylko kolejny deadline.
|
|
|
Słodka jak cukierki Wedla.
|
|
|
zostawiłaś u mnie spinkę do włosów, patrzę na nią i wypuszczam dym z papierosów.
|
|
|
kiedy wypuszczam z papierosa dym, chcę poczuć to znów, bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty, a chciałabym, chyba byś był tu...
|
|
|
dla szczerych ludzi nigdy nie zabraknie serca, nieważne czy przegranych od poczęcia rusza coś, czego będziesz miał dość. tryby tej machiny zetrą Ciebie w proch.
|
|
|
|