|
jarajsiemnaxd.moblo.pl
Wpatrując się w okno znów przypominam sobie każde słowo każde te najpiękniejsze które wypowiadałeś w moją stronę. Niezależnie od pogody godziny pory roku myślę
|
|
|
Wpatrując się w okno, znów przypominam sobie każde słowo, każde te najpiękniejsze, które wypowiadałeś w moją stronę. Niezależnie od pogody, godziny, pory roku - myślę o Tobie. Nie ważne, czy właśnie wywieszam pranie, czy idę w deszczu przez polanę. I tak zawsze jesteś ze mną. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby nie fakt, że już nie mogę Cię mieć. Chciałabym się Ciebie pozbyć z mojej podświadomości i móc żyć. Życiem, nie Tobą. Jednak jestem zbyt naiwna i nie potrafię.
|
|
|
Ona wstaję każdego deszczowego dnia i żyje. Bez Ciebie. Nie jest jej łatwo, ale udaje szczęśliwą i idzie jej całkiem nie źle. Najgorzej jest, kiedy jest sama ze sobą. Nie ma przed kim udawać, nie oszukuje samej siebie. Staje przed lustrem i zaczyna płakać z bezsilności. Wszystko za twoją zasługą.
|
|
|
Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.
|
|
|
Kiedyś miała marzenia. Wierzyła, że może się udać. Dążyła do celu. Nawet ufała ludziom. Czas przeszły dokonany. Bo ile wystarczy, aby to zmienić? Krótka odpowiedź. Zero wyjaśnień. Jedna osoba.
|
|
|
Kiedyś na pewno odejdzie, znajdzie w sobie siłę, spakuje walizki, zabierze psa. Wróci do domu, odnajdzie nowe życie, będzie mieć własne wspomnienia i swoje serce z powrotem. Kiedyś przestanie go kochać. Na pewno.
|
|
|
Miłość? Nieprzewidywalna. Nie określisz jej słowem ani nie przeczytasz o niej w książce, nie zobaczysz jej na ekranie pod postacią filmu, serialu czy też bajki, nie ujrzysz jej w obrazie, czy też rzeźbie. Nawet gdybyś była najlepszym pisarzem, reżyserem, malarzem czy też rzeźbiarzem nie odzwierciedlisz jej uroku. Na tym świecie są bowiem uczucia, które trzeba poczuć, inaczej nie dowiesz się o nich całej prawdy.
|
|
|
Jeśli chcesz mnie uszczęśliwić nie zabieraj mi marzeń i tul najmocniej. Bądź ze mną w dwóch miejscach jednocześnie i mocno trzymaj za lodowate dłonie. Karm pocałunkami i oszukuj ze mną czas. Pamiętaj o mnie i kochaj.
|
|
|
Zasnęłam z pewnością, że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe, niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję. Może przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, do tego, że przestałeś pisać. Nie płaczę, przestałam. Może już nie potrafię? Nie czuję już tej pustki, nie siedzę i nie myślę o Tobie do tego stopnia, że łzy spływają mi po policzkach. Myślenie o Tobie sprawia mi przyjemność. Jeszcze na długo pozostaniesz moim ideałem.
|
|
|
A jeśli płaczę, nie zwracaj na to uwagi. To nie ja, tylko coś we mnie, co pragnie się wydostać. Nieraz nie pozostaje człowiekowi nic prócz łez. To nie żal. Jestem szczęśliwa. Chyba...
|
|
|
A może właśnie tak miało być? Może miała się w nim zakochać bez wzajemności, żeby zrozumieć, że nie zawsze to czego pragnie może należeć do niej? Przecież ona była tylko zwykłą, małą dziewczynką, która zakochała sie w jego brązowych oczach, w tym jego uśmiechu, w tym jego sposobie bycia i w tej jego minie. A on był tylko zwykłym małym chłopcem, który nie wiedział, że jest jej marzeniem, pragnieniem i ukochanym człowiekiem i nigdy już nie był w stanie tego pojąć...
|
|
|
Przyjaźń, godność, odwaga, szczęście, nadzieja, przywiązanie, koleżeństwo, wiara, zaspokojenie, zrozumienie, miłość, uczciwość, altruizm, szacunek, gościnność, dobroć, bezinteresowność, radość, współczucie, łagodność, spokój, czułość, wierność, wdzięczność, sprawiedliwość, spełnienie, szczerość, bezpieczeństwo, dobroduszność, mądrość, honor. To wszystko istnieje, tylko nie wiemy gdzie tego szukać.
|
|
|
obiecał , że zadzwoni . nie zadzwonił .
obiecał , że życia nie spieprzy , spieprzył .
wszystko na przekór . każde jego słowem stało się kłamstwem w które ona naprawdę wierzyła.
|
|
|
|