|
jagobella.moblo.pl
Zawsze suko traktowałam cię jak dziwkę to chyba proste..
|
|
|
Zawsze suko traktowałam cię jak dziwkę, to chyba proste..
|
|
|
Cokolwiek. Byle nie obojętność.
|
|
|
to uczucie żyje we mnie, chociaż wcale tego nie chcę. ponad swoje stawiam Jego szczęście, by więcej Go nie zranić, by nie zadać Mu bólu. bo nieważne jest, czy ja ogarnę rzeczywistość, ważne by Jemu nie komplikować planów. to dziwne? wiem, cholernie.
|
|
|
Mam swoje życie. Chuj mnie obchodzi Twoje. Serio.
|
|
|
Niepotrzebne nam nuty, gramy muzykę miasta, daj na full, wdepnij gaz niech opony mielą asfalt.
|
|
|
czasami mam ochotę wepchać się pod jakieś auto przejeżdżające obok mnie, nachlać się tabletek i popić wódką, strzelić sobie w łeb albo podciąć żyły i się wykrwawić. są takie dni kiedy mam ochotę odejść stąd do bezproblemowego świata, gdzie nie będę musiała się niczym martwić i ciągle ryczeć w poduszkę dusząc się łzami, chciałabym żeby ten cały ból zniknął, marzę o tym żeby nie czuć tych negatywnych emocji. myśli śmierci chodzą mi po głowie bez przerwy, czasami trudno nad nimi zapanować. mam dosyć tych zarwanych nocy kiedy siedzę do rana ze słuchawkami w uszach powstrzymując się przed zrobieniem sobie krzywdy. / grozisz_mi_xd
|
|
|
Dziewczyna od razu wie, czy da facetowi dupy, czy za niego wyjdzie.
|
|
|
trochę kultury, krnąbrna dziwko.
|
|
|
Czego nienawidzę i nie mogę znieść? Kucyka u chłopaków, tłustych włosów, skarpet do sandałów, chłopaka noszącego koszulkę bez rękawów, ludzi, którzy się nie myją, wietrzenia pach w komunikacji miejskiej, zdrady i uczucia, że nie mam nikogo, komu mogłabym zaufać.
|
|
|
Kłamie. Codziennie. Okłamuje siebie i wszystkich że jest dobrze. Uśmiecham się chociaż w środku rozpierdala mnie na najmniejsze cząsteczki jakie tylko istnieją. Wieczorami jest najgorzej. Gdy wszystko ucichnie, ostatnie: Paa na gg. Zostaję sama z myślami, wtedy wszystko wraca. Nie próbuję tego zatrzymać bo wiem że nie dałabym rady. Staram się wiesz? Ale jestem tylko zwykłą dziewczyną zranioną zbyt wiele razy.
|
|
|
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
|
|