|
jadzkaa00.moblo.pl
Pomiędzy tym jak jest a tym jak chcielibyśmy żeby było stoi zazwyczaj to co trzeba zniszczyć i brakuje tego co musimy zbudować.
|
|
|
Pomiędzy tym jak jest, a tym jak chcielibyśmy żeby było, stoi zazwyczaj to, co trzeba zniszczyć i brakuje tego, co musimy zbudować.
|
|
|
I wszystko wróciło do normy, tak jak było kiedyś.
|
|
|
Wiesz? Już prawie zapomniałam, już prawie było tak, jak być powinno... i tyle trudu poszło na marne. Cholera, znów musiałam spotkać Cie na swojej drodze i wszystko wróciło.
Nawet nie wiesz, co poczułam, jak niewyobrażalny ból mnie przeszył, taki, który aż zatyka dech w piersi, te ciarki na plecach od których praktycznie zesztywniałam i puste, zaszklone oczy, jak u dziecka, któremu zabrałeś nową zabawkę.... Nigdy pewnie nie zrozumiesz, ale powiem Ci, że mimo wszystko ciesze się, że mogłam Cie chociaż zobaczyć, widzieć, że u Ciebie wszystko w porządku, wiedz, że jestem w stanie wytrzymać każdy ból, byle bym widziała, że Ty dobrze się trzymasz.
|
|
|
tak, włączę któryś z kawałków, który totalnie mnie dołuje. tak, przestanę hamować łzy. tak, zacznę krzyczeć, aby wyrazić to, jak cholernie cierpię. tak, zrobię to wszystko na przekór Tobie, bo kazałeś mi zawsze być silną.
|
|
|
to boli, gdy osoba cholernie bliska Twemu sercu, staje się fizycznie tak daleko.
|
|
|
Wracasz wspomnieniami do tamtych dni, gdy beztrosko biegałeś po zbożu u babci, na wsi, ciesząc się z każdej chwili, marząc. a teraz? siedzisz przed książką, która ma zapewnić Ci przyszłość, a z którą masz tak niewiele wspólnego.
|
|
|
Mamo, powiedziałaś dzisiaj, że w drugiej osobie trzeba kochać wszystko. Każdą zaletę i każdą wadę. Więc dlaczego nie możesz przyjąć do wiadomości, że ja kocham Go właśnie tak? Dlaczego nie rozumiesz, że zrobiłabym wszystko, byleby znowu przeżyć te chwile z Nim? Być może tego nie widzisz, a może nie chcesz widzieć? ale to są moje uczucia i ich nie zmienisz. Choćbyś nie wiem jak chciała.
|
|
|
może to prawda, że nie docenimy tego, co mamy dopóki tego nie stracimy. ale może jest też prawdą, że nie wiemy co stracimy, dopóki tego nie znajdziemy.
|
|
|
najgorsze jest, że czasami już wykręcasz jego numer, piszesz sms'a, zakładasz jego ulubioną bluzkę, używasz perfum, które Ci podarował, zakładasz buty by pójść, tam gdzie codziennie i o tej samej porze się z nim zobaczyć. Dopiero później Twój mózg zaczyna prawidłowo funkcjonować wysyłaj Ci informacje, że jego już nie ma. Przynajmniej nie dla Ciebie.
|
|
|
czasami wracanie do swojego byłego jest jak odgrzewanie kotleta. to już nie jest to samo. oboje za dużo o sobie wiedzą, żeby móc się w sobie znowu zakochać.
|
|
|
i ta cholerna bezsilność, gdy widzę Cię i nie mogę się nawet przytulić.
|
|
|
uwielbiam gdy po melanżu, dzwonisz do mnie skacowany i mówisz 'już nigdy z Tobą nie piję!'
|
|
|
|