 |
jachcenajamaice.moblo.pl
A kiedy życzyłam Ci miłego dnia powiedziałeś że nie istnieje miły dzień beze mnie.
|
|
 |
A kiedy życzyłam Ci miłego dnia, powiedziałeś, że nie istnieje miły dzień beze mnie.
|
|
 |
Urodzeni do imprezowania, zmuszeni do nauki.
|
|
 |
Czasem czuję Twoją obecność mimo tego, że nie ma Cię obok.
|
|
 |
Boże, jeśli przeznaczenie istnieje, spraw żeby On był mi przeznaczony.
|
|
 |
Jest takie miejsce, które przypomina mi akurat Jego, i to się nie zmieni. - Nigdy.
|
|
 |
- O kurwa, co to jest? Ładnie pachnie, ma niebieskie oczy w których tonę niczym w morzu, nosi niebieską bluzę i dresy stoprocent, bez jego "Dobranoc." nie potrafię zasnąć, jego uśmiech w najbardziej chujowy dzień poprawia mi humor, jak myślisz, co to jest? - To właśnie jest miłość. / Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
Zawsze, gdy przechodził obok, jej oczy krzyczały. Tak jakby chciały za wszelką cenę powiedzieć, że bez Niego to nie to samo.
|
|
 |
Uwielbiam jak łapie oddech podczas gry w nogę. Uwielbiam jak podbiega do mnie zaraz po strzeleniu gola i bierze na ręce ciesząc się z kolejnego punktu. Uwielbiam jak całuje mnie w czoło prosząc o dalsze trzymanie kciuków. Całego Go uwielbiam.
|
|
 |
Nie dbasz, tracisz, nie odzyskasz nigdy.
|
|
 |
Miłość przychodzi i odchodzi. Na szczęście wódka trwa na półkach sklepowych, gotowa w każdej chwili nas pocieszyć.
|
|
 |
Stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. Chwilę później otworzyła Jego mama. Lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. Uśmiechnęła się "dobrze, że jesteś" szepnęła, "on jest u siebie, idź tam, proszę Cię'' . Spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. Weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. Siedział przy otwartym oknie paląc szluga. Zaśmiał się ironicznie zaciągając się. "Jesteś z siebie zadowolony? Nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. Widziałeś, jak Ona wygląda? Nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? Ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. Nie bądź pierdolonym egoistą, bo sam na tym świecie nie jesteś! " krzyczałam. Zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął "Tęskniłem.." .
|
|
 |
Ty nie wiesz jak trudno iść pustą drogą, wiedząc że teraz powinieneś być obok. Nie wiesz jak to jest kiedy nie mogę zasnąć, bo wiem że nie śpisz. Nie wiesz jak jest cholernie trudno przetrwać bez Ciebie, bez twojego oddechu na plecach, pocałunku na ustach. / jachcenajamaice ♥
|
|
|
|