|
jachcenajamaice.moblo.pl
stanęłam na Twoich butach zeby dostać się do twoich ust. odepchnąłeś mnie usiadłeś wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. po czym wyszeptałeś do ucha ' kochanie to ja t
|
|
|
stanęłam na Twoich butach zeby dostać się do twoich ust. odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. po czym wyszeptałeś do ucha ' kochanie to ja tu się muszę starać '
|
|
|
wole nie mieć nic , niż mieć cos na niby .
|
|
|
chciałabym sie do ciebie przytulic i posłuchać bicia Twojego serca . moge ?
|
|
|
bo ludzie popełniają błędy, ale nigdy świadomie. zdają sobie z nich sprawę dopiero po jakimś czasie.
|
|
|
czas ogarnąć rzeczywistość .
|
|
|
Siedziała na balkonie, pod kocem. Czekała na kolejną spadającą gwiazdę. By, po raz 10 pomyśleć to samo życzenie...
|
|
|
- Znów się uśmiechasz bez powodu .? -Zawsze mam powód dla uśmiechu. -Niby jaki? -No na przykład to że jeszcze żyję i że Wy żyjecie ze mną. -I to jest powód do uśmiechu? -A czemu nie? Wszystko może być powodem do uśmiechu lub śmiechu, no może prawie wszystko…
|
|
|
"Miłość jest jak bańka mydlana: gdy pęknie, drugi raz taka sama już nie powstanie - lecz nowa może być jeszcze piękniejsza."
|
|
|
z grzecznej dziewczynki zrobiłeś 'coś' obracającego się w towarzystwie kolesi w białych koszulkach z nadrukiem PROSTO , moje myśli przepełniłeś tym fałszem , a ja doszłam do wniosku że nie ma dla mnie nic PROSTSZEGO niż życie bez ciebie!
|
|
|
Zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. Zainspirowana jego obecnością.
|
|
|
Spojrzałeś na mnie tym swoim cudownym wzrokiem, przeszywajac mnie z góry do dołu i powiedziałeś : ''Jesteś moim ideałem''.
|
|
|
Masz w sobie coś nieprzewidywalnego, coś cholernie przyciągającego
|
|
|
|