|
isabell_92.moblo.pl
ON : obrażalski nerwus egoista z wybujałym ego. ONA : ironiczna primabalerina obrażalska maruda uparta jak wół złośnica. Są do siebie tak podobnie ale niewyobrażal
|
|
|
ON : obrażalski nerwus, egoista z wybujałym ego. ONA : ironiczna primabalerina, obrażalska maruda, uparta jak wół złośnica. Są do siebie tak podobnie, ale niewyobrażalne jest jak bardzo do siebie pasują. | isabell_92
|
|
|
toujours voulu être différent de celui que je suis. pensée a été que je suis trop honnête et trop rebelles pugnacité . mais un homme sage m'a dit que la sincérité de la douleur et la capacité d'exprimer ce que j'ai dans la vie est nécessaire. et de l'agressivité, la rébellion et l'explosivité me donne juste un personnage. Alors écouté à cette personne et pas changé. Je suis ce que j'étais. | kiedyś chciałam być inna niż jestem. uważałam że jestem zbyt szczera, zadziorna i zbyt buntownicza. ale pewna mądra osoba powiedziała mi że szczerość do bólu i umiejętność jej wyrażania, jaką posiadam jest w życiu potrzebna. a zadziorność, buntowniczość i wybuchowość nadaje mi tylko charakteru. więc posłuchałam tej osoby i się nie zmieniłam. jestem jaka jestem.
|
|
|
Znajomi: Nie muszę mieć wokół siebie każdego 'koxa'. Potrzebuję tylko osoby, która mnie wesprze, zrozumie. Znalazłam trzy osoby, które nadają się do tej misji: Ola: największa wariatka klasowa (zaraz po mnie! :D); Adrian: oo.. tu to w ogóle nie wiem co napisać. Po prostu rządzisz! Nawet nie muszę Ci mówić, o co chodzi.. zawsze wszystko wiesz! Zawsze też wiesz, jak mnie pocieszyć!; Artur: mój, mój, mój! Moja miłość, hihi. Ty wiesz najlepiej, jak jest.
Co tu pisać.. Bezgranicznie was kocham!
|
|
|
Jaka jestem? Trudno opisać swoją osobę. Generalnie staram się być wredną, chamską 'blondi', której z pozoru nikt nie powinien lubić. Jednakże.. często wpadam w szał i jestem zabójczo miła, co mnie osobiście wkurza. ;d
|
|
|
Stała na moście. Na ich moście. Jego nie było. Stała sama. Zapaliła papierosa. Wróciły wspomnienia tych wszystkich chwil, gdy razem tu byli. Usłyszała TEN dzwonek w telefonie. Wypuszczając dym z ust odczytała sms'a o niego : 'Tęsknie ;* ' . Mimowolnie się uśmiechnęła. Uśmiechała się, bo miała tą zajebistą świadomość, że kocha, że kocha z odwzajemnieniem. Że znalazła swój cel w życiu, że znalazła jego. Wyrzuciła papierosa. W końcu obiecała że rzuci... Dla niego mogła by nawet przestać oddychać. Jeszcze raz się uśmiechnęła i ruszyła przed siebie, wiedząc i czując się po prostu.... szczęśliwa. | isabell_92
|
|
|
Targi pracy . Nie ma. Orange ;) | ;* ..... nic z tego nie rozumiem .
|
|
|
Targi pracy . Nie ma. Orange ;) | ;* .....
|
|
|
Targi pracy . Nie ma. Orange ;) | ;*
|
|
|
kiedyś chciałam być inna. uważałam że jestem zbyt szczera, zadziorna i bun
|
|
|
|