|
irremplacable.moblo.pl
Tak temu który ciągle trzyma szluga między palcami ogląda się za każdą panienką i wydaje cichy gwizd na tą 'niezłą'. Temu który zarywa wszystko co się rusza i ma c
|
|
|
Tak, temu, który ciągle trzyma szluga między palcami, ogląda się za każdą panienką i wydaje cichy gwizd na tą 'niezłą'. Temu, który zarywa wszystko co się rusza i ma cycki. Temu, który uśmiecha się zawsze w ten skurwysyński sposób, a każde Jego słowo jest prowokacyjnym pomrukiem. Właśnie jemu zawdzieczam tak wiele. absurd, nie?
|
|
|
Pamiętam jak to było jakiś czas temu. Leżałam wtedy całe dnie i noce na podłodze, zawinięta w koc, trzymając w ręku telefon i wpatrując się w zdjęcie. Na nim, Ty i ja, szczęśliwi, uśmiechnięci, zakochani, wtuleni w siebie. Rozstania chyba zawsze tak bolą.. Ale nadeszła taka chwila kiedy podniosłam się, otrzepałam z brudu i ze złamanym sercem ruszyłam dalej. Silniejsza, pewniejsza siebie, gotowa walczyć o szczęście, obiecująca samej sobie, że nigdy więcej nie uronię przez Ciebie ani jednej łzy. Czasami były chwile słabości, ale dałam radę. Jestem już całkiem innym człowiekiem.
|
|
|
Tak, lubię tylko to, gdy wożę się przy Jego boku ulicami. Uwielbiam to, gdy mogę iść dumna obok Niego, a On co chwila odpowiada komuś 'siema'. Jestem rozpoznawalna dzięki Niemu - nic więcej. Chcę tylko tego. Przecież gdzies mam Jego ciepłe spojrzenie, cudowne usta i widniejący na nich zniewalający uśmiech. Nie lubię droczenia się i słodkich słówek - a gdzież tam. Kocham prestiż jaki mam dzięki Niemu, nie Jego.
|
|
|
No i uwielbiam Cię uwielbiać, bo uwielbianie Ciebie to ulubiona rzecz, którą uwielbiam.
|
|
|
Definiując Jego zapach musiałabym wspomnieć o woni papierosów, miętowej gumy do żucia, słodkich męskich perfum, zanikającym na skórze Jego szyi i policzków aromacie wody po goleniu. i powinnam wspomnieć o radości, bo, cholera, kiedy byliśmy razem, a Jego ramiona chowały mnie w swoim uścisku - wręcz ociekał szczęściem.
|
|
|
- Patrz! Spadająca gwiazda. Pomyśl życzenie. - Nie muszę. Przecież tu jesteś.
|
|
|
Ludzie nie zrozumieliby, a ja nie odczuwam potrzeby wyjaśniania, zwyczajnie dlatego, że w głębi serca wiem, jakie to było prawdziwe.
|
|
|
Są faceci, na których widok najchętniej zrzuciłabyś z siebie wszystko zaciągając ich w najciaśniejszy kąt, rozebrała, całowała, bawiła się, wykorzystywała. Ale widząc Jego, mimo, iż jest niesamowicie cudowny, a Jego spojrzenie generalnie rozrywa Cię na minimalne cząsteczki - chciałabyś tylko mieć Go na wyciągniecie dłoni. chciałabyś móc całować Jego policzek pokryty lekkim zarostem, muskać Jego klatkę piersiową opuszkami palców i kochać Go, bezkarnie pozwalać sercu bić tylko dla Niego.
|
|
|
Uwielbiałam Jego lekko rozchylone wargi, kiedy wypuszczał na moją twarz drażniące ciepło połączone z dymem nikotynowym. Lubiłam Jego dłonie, które tak bezwiednie i naturalnie spoczywały na moich biodrach. Brakowało jednak tego beztroskiego 'kocham Cię' wypowiadanego z charakterystyczną nutką szczęścia w głosie.
|
|
|
Pocałunek jest tym momentem, kiedy zawsze mimowolnie opuszczasz powieki ku dołowi delektując się smakiem, zapachem, bliskością. Jest jedną z tych chwil, których nie ogląda się z otwartymi oczami. To ten moment, kiedy patrzymy sercem. Tylko sercem.
|
|
|
Lato ? To nie tylko obce kraje, okulary przeciwsłoneczne, zajebista opalenizna i fajne ciuchy. To ten czas, w którym serce, które prawie umarło zimą, odżywa. Wszystkie uczucia włączają się i nabierają kolorów, tymbarki znów smakują jak miłość w płynie, a chudniesz od samego śmiania się. Żyjesz chwilą i wszystkie plany, które przyjdą ci na myśl od razu realizujesz. Zakochujesz się w kilku facetach naraz, bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się kurwa łatwiej!
|
|
|
Jest idealny. Jedyny problem w tym, że nie jest Tobą.
|
|
|
|