On przybliżył się do mnie, także stykaliśmy się nosami, położył rękę na moim biodrze i patrzył w oczy, rozpływam się w tym spojrzeniu, patrzyłam w tę jego czekoladową głębie jak zahipnotyzowana. [również mój, zastrzegam sobie prawa autorskie]
irracjonalna_ck dodał komentarz: Świetny wpis tylko ten przecinek między 'kubkiem', a 'zielonej' mnie razi, wybacz takie zboczenie zawodowe. :P do wpisu