|
insensible.moblo.pl
Żałosne! Brzydzę się nawet o Tobie myśleć
|
|
|
Żałosne! Brzydzę się nawet o Tobie myśleć
|
|
|
Stworzyłeś to na własny obraz i podobieństwo, chore społeczeństwo żywiące się zemstą, gdzie większość nie wie dokąd i po co idzie bezwiednie wegetując z tygodnia na tydzień.
|
|
|
szkoda mi na Ciebie nawet mojego bezużytecznego czasu....
|
|
|
nie potrafię, nie potrafię przestać Cię kochać.
|
|
|
dajesz mi tyle powodów, żeby odejść. a ja mam jeden, żeby zostać.
|
|
|
patrz mi w oczy, najgłębiej jak się da i mów że to co nas łączyło to zwykła pomyłka.
|
|
|
chodź ze mną , chociaż zupełnie nie wiem dokąd, chodź ze mną ! By sens nadać życia krokom.
|
|
|
Wychodzę, rozumiesz wychodzę, się wyprowadzam!
Ja jestem zerem!? Wiesz, ale przynajmniej cię nie zdradzam
|
|
|
Ja zwariuje tutaj kurwa, serdecznie dość mam tego gnoju,
|
|
|
Gdzie byłaś całą noc?
Powiedz kurwa, gdzie się szlajasz!
Dzieci znów ryczą, ja czekam na ciebie jak pajac.
Wydzwaniam do ciebie raz, drugi, setny i następny...
I zgadnij co do huja ??!!
Abonent jest niedostępny!!!
Jasne kurwa wyładowała Ci się komórka.
Możesz mieć mnie w dupie, ale tam płacze twoja córka.
Zrobiłem kolacje, położyłem spać ją, chciała do mamy,
gdzie jest mama, gdzie jest mama?
Co mam powiedzieć, nie mam mamy ?
|
|
|
Dwa promile we krwi, nie powstrzyma go nic,
nie potrafisz nic pomyśleć, a potrafisz mocno bić.
Otwierasz dłoń i wbijasz, uderzasz jak pijak,
zabijasz siebie, ją i przyjaźń i miłość co była,
z czym czy warto się upijać, uczucie mija..
Jedno na milion, ono mija.
Teraz patrz na łzy! Rozmazany makijaż...
|
|
|
Ja nie chcę już tego przeżywać, wybacz
|
|
|
|