|
inmymind.moblo.pl
Kocham blask w tych oczach dlatego chcę być blisko nie pozwól mi zniszczyć wszystkiego nie chce by to prysło.
|
|
|
Kocham blask w tych oczach, dlatego chcę być blisko, nie pozwól mi zniszczyć wszystkiego, nie chce by to prysło.
|
|
|
Miała ochotę się roześmiać, ale nie udało jej się, bo zazdrosne serce nie uznaje śmiechu.
|
|
|
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i zielone oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia.
|
|
|
Dotyk jak doskonałość, co zostaje na zawsze. Czuły dreszcz. Przyjemność wpleciona w długie pasma włosów, ulegająca muśnięciom wiatru. Delikatność nienazwanych uczuć i pragnień. Potęga i smak, cichy szept mówiący o tym, co czuje rozkochane serce.
|
|
|
Brakuje mi jego głosu. Lirycznej pieśni wyśpiewanej łagodnym szeptem. Mam pragnienie poznać go i zaistnieć w jego świecie. Tak po prostu, bez zbędnego słowa wyjaśnienia. Dużo słów ustawiło się w kolejce, mamy w czym wybierać.
|
|
|
Czuję tak bardzo, że jest tym odpowiednim elementem w moim życiu. Tą cząstką mnie, która szukała natchnienia, spokoju i uczucia. Prawdziwego uczucia budowanego na rozmowie, delikatnym dotyku, pięknej obecności. Czuję, że jest tą osobą, z którą mam ochotę snuć plany. Te bliskie, dalekie, codzienne. Chcę go ciągle poznawać. I być przy nim. Potrzebuję go. Mocno.
|
|
|
Kreślę ciemne wzory na jasnym niebie. Tęczówki odwracam od słońca, by źrenic nie zarazić kolejnym wspomnieniem. Cisza ma smak wypowiedzianych słów. I ja znów zachwycam się Tobą w sobie. Opuszkami palców muskam kontury kilku chwil. Płuca wypełniam niezapamiętanym zapachem z nadzieją, że powietrze wychwyciło choćby cząstkę Ciebie. Unikam Cię i szukam. Momentami nawet niewypowiedzianie tęsknię. Pragnę Twoich słów i myśli wydzierganych na dniach Twojej codzienności. Widoku wspomnień w błękitnych tęczówkach i chwil, które nadejdą. Pięciosekundowej pewności, że pamiętasz, którą przedłużę w czasie ciągnąc za każdy róg. Ochronię nią każdą swoją myśl, pomaluję niepewność. Tylko mów do mnie słowem pisanym. Ciągle do mnie mów. Potrzebuję jeszcze przez jakiś czas nadziei, że będziesz wypełniał niektóre moje dni.
|
|
|
Czasem wątpię w to że możemy mieć wszystko , mamy miłość ale nienawiść zawsze trzyma ją za rękę. mamy siebie ale nie wiem czy mamy coś więcej ? kilka tematów do rozmowy , czas do spotkań. mamy zazdrość która pożera nas od środka. mamy stres , ból do siebie w sercach , głęboko skryty. mamy marzenia , to największe do popisu pole.
|
|
|
Kocham cię nie takim, o jakim marzę, żebyś był, lecz takim jakim jesteś. Takim, jakim ukształtowało Cię życie, zwłaszcza jeśli Cię złamało, i głównie za to. Chcę wiedzieć wszystko o Tobie, poznać Twoje dzieciństwo, znać wszystkie rany jakie Ci zadało. I chcę, żebyś Ty znał moje. Jeśli nawzajem ofiarujemy sobie nasze rany, powoli je zaleczymy. Im bardziej cierpiałeś, tym bardziej Cię kocham..
|
|
|
A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to się opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać.
|
|
|
Byłam tylko jedną myślą w Twej głowie, a Ty w mojej pasmem obsesji.
|
|
|
nie chcesz mnie, a innym nie pozwalasz tknąć.
|
|
|
|