 |
|
Jestem gdy czuje, że Cię nie kocham. Gdy myślę, że już nie chce w tym trwać. Tylko czy miłość to nie wieczna walka, nawet gdy nie masz na nia ochoty. Czy nie chodzi o to, żeby cholernie bolało. Przecież tylko dzięki temu czuje, że żyje.
|
|
|
|
Doprowadzasz mnie do szału. Nie zaprzeczam, bo potrafisz również spowodować, że łzy płyną z moich oczu i to ze szczęścia. Jednak zaczynam czuć się wypalona. Tak jakbym powoli zaczynała mieć tego dosyć. Tego związku. Kłótnie staja się nieuniknione, ale tak naprawdę może nawet robię to celowo. Może dzięki temu to Ty postanowisz, żeby to wszystko zakończyć. Ja jakoś nie potrafię. Chyba już doszło do tego, że uprzykrzam Ci życie, bo chce, żebyś mnie zostawił. Wiem, jestem potworem. Pozwoliłeś mi, abym się nim stała. Czuje, że gdy moje usta mówią do Ciebie kocham Cie, serce wcale już tego nie czuję. To kwestia przyzwyczajenia. Przestańmy sobie nawzajem marnować życie, póki jeszcze nie jest za późno.
|
|
|
|
Czuję jak coraz częściej mnie irytujesz. Boje przyznać się sama przed sobą, że coś się dzieje. Jednak moje ciało tego nie wytrzymuje i wysyła mi znaki, że to jednak nie jest to. Śmiem sądzić, że prawdopodobnie owa irytacja jest początkiem końca.
|
|
|
|
Zaczynam się psychicznie przygotowywać.
|
|
|
|
Gdy tak zostawiamy się nawzajem bez słowa, zastanawiam się czy nie lepiej byłoby nam osobno. /∞
|
|
|
|
Jeśli stanie się to co na zawsze odmieni moje życie, wiem, że sobie nie poradzę. Wybiorę takie rozwiązanie, które na pewno będzie tym najgorszym z możliwych. /∞
|
|
|
|
Człowiek od zawsze i na zawsze będzie pragnął więcej niż ma nawet jeśli będzie miał już wszystko. /∞
|
|
|
|
Dlaczego gdy masz wszystko pragniesz mieć tego wszystkiego co ma ktoś inny? /∞
|
|
|
|
Czy ten pierwszy może być ostanim? I dlaczego nie? /∞
|
|
|
|
Dodaj komentarz