 |
indreamshaapy.moblo.pl
Nie tęsknię za Tobą nie myślę już o Tobie nie chcę byś wrócił. Tęsknię tylko za tymi uczuciami i emocjami tęsknię za tymi myślami w których wiem że jest ktoś kto mn
|
|
 |
Nie tęsknię za Tobą, nie myślę już o Tobie, nie chcę byś wrócił. Tęsknię tylko za tymi uczuciami i emocjami, tęsknię za tymi myślami, w których wiem, że jest ktoś kto mnie potrzebuje, chcę by wróciły chwile szczęścia. Ale już nie z Tobą. Chcę na nowo poczuć się kochana, ale przez kogoś, kto jest mnie wart.
|
|
 |
Najbardziej brakuje mi Cię wtedy, kiedy myślę, że nie mam z kim porozmawiać, do kogo napisać, podzielić się nową rewelacją, która zdarzyła się w moim życiu.
|
|
 |
Wiele tracimy w skutek tego, że przedwcześnie uznajemy coś za stracone.
|
|
 |
Gdy przez kilka dni jestem szczęśliwa zaczyna mi… brakować (?) tego bólu i wylewania łez. Wtedy, siadam na swoim łóżku, zamykam oczy i przypominam sobie Ciebie. Najpierw uśmiecham się sama do siebie, przypominając sobie te cudowne chwile z Tobą. Później... Nawet nie wiem dokładnie jak i kiedy, leże i płacze wręcz krzycząc z bólu, który powrócił, bo sama tego chciałam. Sama go przywołałam. I już mi go nie „brakuje”.
|
|
 |
Wiesz jakie są kobiety? Kobiety wierzą, że jeśli je ktoś goni, to one mogą w pewnym momencie się zatrzymać i dać się złapać, a to, to jest najgorsza myśl w jaką mogłyby uwierzyć! Kobieta nie powinna się zatrzymać, bo kiedy się zatrzyma, to automatycznie przestaje być goniona. I to ON zaczyna uciekać, a kobieta się cofać, by go złapać. Paranoja, prawda?
|
|
 |
Tak bardzo chciała by ktoś ją zrozumiał. Chociaż w małym stopniu. Wtedy zrobiłby duże oczy, nie wierząc w to, że w tak drobnym ciele może mieścić się tyle sprzecznych, targających nią emocji. Tylko dlaczego na pytanie "co tam?" zawsze odpowiadała "w porządku" i to jeszcze z uśmiechem? No właśnie, dlaczego? Nawet ona nie znała na to odpowiedzi.
|
|
 |
Boże, życie jest samotnością, pomimo wszystkich tych działających jak narkotyk rozrywek, natarczywego blichtru bezsensownych potańcówek, pomimo fałszywych uśmiechów, które wszyscy mają przyklejone do twarzy. A kiedy uda się znaleźć kogoś, przed kim można otworzyć duszę, to słowa, które się wtedy wypowiada, wprawiają w osłupienie - są takie wyblakłe, brzydkie, bezsensowne i osłabłe od zbyt długiego trzymania w ciasnej ciemnicy własnego wnętrza. Przyznaję, jest radość, spełnienie i przyjaźń - ale samotność przerażająco świadomej duszy jest straszna i przytłaczająca.
|
|
 |
Odważyć się i wyznać komuś swoje uczucia- to chyba jeszcze większe stadium bezbronności niż stanąć nago.
|
|
 |
Niewidzialne ręce wyobraźni zaciskają się kurczowo na czymś, czego pragniesz, a nie możesz tego mieć. Cały Twój umysł chłonie te wyobrażenia całą powierzchnią, a serce drży z wrażenia. Czujesz, jak Twoje oczy zasnuwa mgła, a w ustach zasycha. Nie myślisz - mózg objęła mgiełka wyimaginowanej euforii. Masz świadomość tego, że nigdy tego nie osiągniesz, lecz nie możesz się oprzeć pokusie marzenia, bo wtedy marzenia są wszystkim tym, co masz.
|
|
 |
Zawsze, kiedy próbuję być lepsza, znajdzie się jakaś najlepsza. Kiedy próbuję być mądra, znajdzie się mądrzejsza. Próbuję być ładna, znajdzie się ładniejsza i tak ciągle. Więc może zostanę beznadziejna. Pocieszeniem jest przecież, że jest gdzieś w świecie jakaś beznadziejniejsza.
|
|
 |
są uczucia nie do opisania. nie do opowiedzenia. uczucia, których nikt z nas nie zdoła opisać słowami. możemy mówić o miłości. pisać o jej skutkach ubocznych i odczuciach podczas jej przeżywania. możemy opowiadać o tym jak zachowuje się nasze ciało. jak wariuje podświadomość. jednak, żeby się przekonać, że każde z tych słów jest prawdą, żeby zwyczajnie to wszystko zrozumieć, trzeba przeżyć miłość na własnej skórze.
|
|
 |
właściwie nic mi nie jest . to znaczy ... jest mi wszystko .
|
|
|
|