Może kiedyś napiszę do Ciebie list...o mnie, o moich uczuciach, o Tobie.... Może w tym liście odnajdziesz coś, przez co zrozumiesz jak bardzo jesteś i byłeś ważny. Może odnajdziesz sens, ten sens dla którego ja walczę o ten mój, nasz, mały świat, o marzenia, które drobnymi, malutkimi kroczkami się spełniają. Przeczytasz o strachu, takim, który ciągle jest, strachu o nas, o Ciebie, bo się martwię. Musisz wiedzieć, że jeśli komuś na kimś zależy to będzie się martwił zawsze, bez względu na wszystko. Przeczytasz o nadziei, nadziei, która maleńkim płomykiem tli się w moim sercu i nie gaśnie, nie może zgasnąć, bo dzięki niej wierzę w to wszystko. Przeczytasz o fascynacji...Tobą, bo kim innym mogłabym się tak zachwycać, tylko osobą, do której zaadresowany będzie ten list. I pamiętaj że list będzie bezzwrotny, masz to wszystko zatrzymać dla siebie, ofiaruj mi tylko tyle "jesteś dla mnie ważna"./indra
|