|
incidental.moblo.pl
Nie zakochała się w chłopaku z plakatu ze snu . czy z własnej wyobraźni . Zakochała się w chłopaku który istnieje .
|
|
|
Nie zakochała się w chłopaku z plakatu , ze snu . czy z własnej wyobraźni . Zakochała się w chłopaku który istnieje .
|
|
|
Otworzyłam pudełko pierniczków. zjadłam gwiazdki, a serca połamałam.
|
|
|
I znowu się zawodze na Tobie, nienawidze. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu naiwnie jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie łez, boję się po nią sięgnąć by się znów nie zawieść.
|
|
|
Płakałam wiele razy lecz żadna z łez nie nauczyła mnie silną być...
|
|
|
dla Ciebie to nic nie znaczy, ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta wszystkiego..
|
|
|
spędziłam wczorajszy wieczór i noc, myśląc o Tobie i o godzinach, które spędziliśmy razem i które są dla mnie tak cudownym wspomnieniem. nadal widzę Twoje dobre i czułe oczy, Twój uroczy uśmiech, i myślę jedynie o chwili, kiedy znowu odnajdę całą słodycz Twojej obecności.
|
|
|
przytulił ją . poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało , bo wiedziała , że nie może mu zaufać , że nigdy nie będą razem ...
|
|
|
i będzie tak jakbyśmy się nie znali. ;cc
|
|
|
ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować i oczywiście oszukuję się, że to nie chodzi o Ciebie.
|
|
|
Jedno słowo może zranić. Dwa słowa - doprowadzić do łez. Trzy słowa sprawią, że zwątpisz w sens życia. Ale to dopiero cisza zabija wszystko to, co najpiękniejsze.
|
|
|
Mój głos czasami bywa obcy, ludzie różnie reagują na samotność, chciałabym do ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię. Nie wiem, czy to coś znaczy, nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć, chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kurwa tęsknię.
|
|
|
Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać..
|
|
|
|