i niedługo bedzie dwa lata odkąd nie rozstaje sie z tym pierścionkiem... A niektórzy dalej nie wiedzą czy to zaręczynowy czy dostany po prostu z miłości
Nawet nie miałam nic przeciwko kiedy tata przyszedł i opieprzył za to że źle ścinam wilki na jabłonce ale jaka byłam ucieszona kiedy przez nast 2h pokazywał które mam obcinać żeby było dobrze i jak cieszył ze mnie że dostałam gałązką po łebie... Chyba za to Kocham wiosne
Jechałeś tą swoją wiśniówką i specjalnie zwolniłeś na zakręcie obok my haus'a bo byłam w ogródku... I powiedz jakie to uczucie kiedy widzisz mnie uśmiechniętą mimo że Cię nie ma z boku? Głupio Ci? Zajebiście mnie to cieszy:D
Kochanie nie pal -A co Tobie to wolno tak? -Ja jestem starszy -No kurwa o cale pół roku -Ale ja jestem chłopakiem -Więc chłopcze przypominam o równouprawnieniu:*