|
impulsiive.moblo.pl
przyjaźń .. ? może lepiej o tym nie mówmy .
|
|
|
przyjaźń .. ? może lepiej o tym nie mówmy .
|
|
|
- bez paniki. to tylko miłość. - łatwo mówić. nie wszyscy, są pozbawieni serca.
|
|
|
nie jem. nie potrafię. wszyscy pytają, czy mam anoreksję, czy to ona mnie wyniszcza. odpowiadam, że nie. nie przez anoreksje nie jem, tracę na wadzę i wyniszczam samą siebie. to przez Ciebie. Ty jesteś powodem mojego powolnego samobójstwa. mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny. teraz tak często wymawiam Twoje imię, na pytanie co jest powodem ...
|
|
|
odchodziła. z każdą sekundą coraz bardziej, po drugiej stronie. - a on stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył.
|
|
|
moja miłość do Ciebie jest równie irracjonalna co miłość czerwonego kapturka do wilka. mam świadomość, że możesz mnie skrzywdzić, wtranżolić moją babcię, a mimo wszystko - chcę Cię.
|
|
|
LOVE FOREVER, występuje tylko w bajkach, filmach i tanich lekturach
|
|
|
skłamałabym powiedziawszy ze o nim nie myślę. myślę. czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. często łapie się również na tym, ze wypatruje jego.. twarzy w ulicznym tłumie,ale wiem ze to nie możliwe żebym ja w nim znalazła. ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. najgorsze są drobiazgi,kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. kiedy poczuje zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. ciągle bliskie i ukochane.
|
|
|
Mimo wszystko cieszę się z tego wszystkiego co mogłam przeżyć. Nadal miło wspominam te chwile, pomimo wszystko. Wspomnień nikt mi nie odbierze... ale i tak cholernie boli, że nie ma Cię przy mnie.
|
|
|
-Wiesz... Nie wiem jak to powiedzieć.. My chyba.. No wiesz.. -Nie musisz być taki delikatny. Powiedz „wypierdalaj”, bo to właśnie usiłujesz mi powiedzieć?
|
|
|
odpowiedziałam - dzisiejsze niebo przypomina mi jego oczy. dopóki nie bedzie ciemno, nie wróce do domu.
|
|
|
Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny.
|
|
|
najbardziej nie lubię tych momentów gdy przechodzi obok mnie ze wzrokiem wbitym gdzieś w ziemię.
|
|
|
|