miała już dość jego ciągłego unikania tematu. było już jej wszystko jedno czy ją wysmieje czy znowu zwieje. z podniesionom głową podeszła do niego ' - cześć. mam pytanie- no hej to smiało, pytaj - jak to jest być pieprzonym tchórzem ? stał jak wryty tylko jego kupmle rykneli dzikim śmiechem.
|