|
imaginejszyn.moblo.pl
Siedziałam w szkole na parapecie czekałam na lekcję – matematykę. Miałam słuchawki w uszach więc nie słyszałam że ktoś podchodzi wziął i mnie pocałował w szyję
|
|
|
Siedziałam w szkole na parapecie , czekałam na lekcję – matematykę. Miałam słuchawki w uszach więc nie słyszałam ,że ktoś podchodzi , wziął i mnie pocałował w szyję , myślałam ,że to mój chłopak, ale się myliłam, odwróciłam się i zobaczyłam tego frajera, dałam mu od razu w twarz.- Dobrze Ci było co nie kotku ? – powiedział tym swoim ohydnym głosem.-Spierdalaj debilu .Zadzwonił dzwonek , przyjaciele wyszli z klasy i od razu do nas przybiegli.-Nie zbliżaj się do Niej bo popamiętasz.-powiedział brat. – O jej , bo księżniczce coś się stanie.-odpowiedział ze śmiechem i odszedł.-Nasza Mała Kochana Księżniczka.-powiedział mój chłopak podchodząc dopiero do Nas i poszliśmy dalej. / imaginejszyn
|
|
|
Kiedyś znajdę twórce tekstów na kapslach tymbarka i mu powiem jakim jest pierdolonym idiotą.. Bo jak świeżo po zerwaniu, po zobaczeniu że on mnie zdradza z inna, czytać kapsla z napisem ' On cię kocha' ?!/imaginejszyn
|
|
|
A ona znów udawała, że ma go głęboko w dupie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki dupek mógł zawładnąć całym jej światem. / imaginejszyn
|
|
|
siedzieli naprzeciwko siebie na chodniku. on patrzył jej głęboko w oczy, jak nikt potrafił zahipnotyzować spojrzeniem. dziewczyna upajała się jego ciemnoniebieskimi tęczówkami. nie wiedziała jednak, że patrzy w nie po raz ostatni. - musimy się rozstać. - powiedział swoim aksamitnym głosem. po chwili jej oczy zaszkliły się łzami. do tego stopnia, że chłopak widział w nich swoje odbicie. - zapomnij. - pocałował ją w czoło. odszedł..../imaginejszyn
|
|
|
Gdy rano wstaje wiem, że czeka na mnie ktoś, kto może zaoferować mi śniadanie i litr wódki / imaginejszyn :*
|
|
|
otwarta na nowe znajomości nie równa się z tym, że rozchylam kolana przed każdym / imaginejszyn ; *
|
|
|
No błagam Cię - nie rób mi złudnych nadziei. / imaginejszyn ; *
|
|
|
tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej i częściej. Trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. Opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknię. / imaginejszyn ; *
|
|
|
nie mam gdzie pomieścić emocji . / imaginejszyn ; *
|
|
|
gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie, a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech by powiedzieć, że Cię kocham... / imaginejszyn ; *
|
|
|
Nie twierdzę, że jesteś mój, po prostu lubię mieć Cię przy sobie. / imaginejszyn ; *
|
|
|
wstyd mi przed samą sobą, że jestem tak niedoskonała w swych słowach.
kończe z tym . / imaginejszyn ; *
|
|
|
|