|
imaginatiooon.moblo.pl
Przed siebie wyjsć i biec..zostawić świat tak jak jest
|
|
|
Przed siebie wyjsć i biec..zostawić świat tak jak jest;*
|
|
|
Pełna bezsensu, pozorów i kłamstwa'___
|
|
|
pełna bezsensu, pozorów i kłamstwa'
|
|
|
czasem z dnia na dzień zmienia się wszystko.
|
|
|
- Kochasz go nadal prawda? - Skąd Ci to przyszło do głowy?! - Wildze, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszczą Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców. - To wspomnienia. Ale tak kocham go. - To mu to powiedz! - żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?o nie. - to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?! - jeśli to da mu szczęście to tak. - aj niech żałuje , ze tego nie słyszy , idiota nie wie co stracił.
|
|
|
Ty nie przejmujesz się tym co było, nie wspominasz, a ja.? Ja żyję tymi wspomnieniami. Nie potrafię inaczej. Nie potrafię o Tobie nie myśleć ...
|
|
|
najbardziej lubiłam kiedy dzwonił tylko po to żeby znów mnie usłyszeć...
|
|
|
,,Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście."
|
|
|
'I czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę...' ;*
|
|
|
` - kim był dla ciebie ? - zapytał . zamyślona wpatrywała się w okno , powstrzymywała od płaczu mimo , że jej oczy szkliły się . - kim był .. ? był moją duszą . - odparła , wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez . ona , twarda dziewczyna , licząca zaledwie kilkanaście lat , dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie , dziś nie umiała , płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem
|
|
|
A oto jest trochę krótsza historia. Bez miłości, bez chwały, bez bohatera na jej niebie..
|
|
|
Widziałeś kiedyś tęsknotę...? Nie...? To spójrz na mnie... Spójrz mi prosto w oczy i powiedz co widzisz... łzę...? To nic... Teraz dotknij serca... Czujesz...? Tak... To ból... Ból, który nie ustąpi... Zobacz na usta... Spójrz...! One już się nie uśmiechną... Nigdy... A teraz powiedz co Ty czujesz... Nic...? Smutek...? żal...? No powiedz...! To przecieżnie boli... Mówisz, że chcesz mojego uśmiechu... Daj powód... Daj wiarę... Zaufaj... ... Ja i tak Ciebie kocham... Za uśmiech... Za sposób bycia... Za... Wszystko... Wiem, że Cię kiedyś zobaczę... Dotknę... Przytulę... Poczuję Twego serca bicie... Teraz pomyślę o Tobie... O tym jak będzie... O Nas... O wszystkim... I wiesz... Maluje mi się uśmiech... A wraz z nim łzy spływają..
|
|
|
|