|
imagiinacion.moblo.pl
jeden twój dotyk jest w stanie zdziałać więcej niż nawet najdroższe i najlepsze zakupy od których jestem uzależniona.
|
|
|
jeden twój dotyk jest w stanie zdziałać więcej niż nawet najdroższe i najlepsze zakupy, od których jestem uzależniona.
|
|
|
byliśmy dla siebie jak powietrze. ja tobą żyłam, a ty mnie nie zauważałeś.
|
|
|
przyjdź i zostań już na zawsze.
|
|
|
bardzo cię lubię, i lubię cię bardziej niż bardzo.
|
|
|
niebezpiecznie zaczyna się robić wtedy, gdy po raz kolejny zdaję sobie sprawę, że mimo tego co mi zrobiłeś, ja nadal jestem w stanie zrobić dla ciebie wszystko. to nie miłość. to obsesja. gdy jeden twój gest i ja staje się miękka jak wosk, gotowa dosłownie na wszystko.
|
|
|
bez ciebie sobie nie poradzę. odchodząc, ze sobą zabierzesz część mojego życia odpowiedzialną za normalne funkcjonowanie. będę żyć, ale będę tzw. roślinką nie zdolną do jakichkolwiek emocji. tak więc nie odchodź, chyba że chcesz mnie skazać na jakże oczywistą śmierć mentalną.
|
|
|
zabiłaby się, lecz nie chciała, aby jej śmierć była powodem do satysfakcji dla innych.
|
|
|
-zamknij sie! - odejdź! - nie użalaj się nad sobą! - jaka ona jest dziwna! - świrnięta, zryta! - jaka ona brzydka jest! - zawsze musi być w centrum uwagi! - nie rozumiem jej, nienormalna! - nie kumpluj się z nią! wpadniesz w bagno z nią! - nie gadaj z nią! - nienawidzę Cie! - nie jest moją córką! - ty może powinnaś się leczyć?
po jej śmierci:
-ciekawe, dlaczego to zrobiła...
-wiedziałem, że kompletna wariatka
- a może potrzebowała pomocy psychiatrycznej
- no nie ważne. nie ma się czym zamartwiać.
wiesz co ilustruje? zwykle, po czyjejś śmierci, ludziom otwierają się oczy. po mojej byłabym tylko zdeptana jeszcze bardziej, niż jestem dotychczasowo.
|
|
|
kiedyś zrozumiesz, jak bardzo Cię kochałam. stanowczo za bardzo, abyśmy mogli być razem.
|
|
|
zwykle jest albo dobrze, albo bardzo źle. nigdy nic pomiędzy. jedno nieszczęście można znieść, lecz gdy już nadchodzi, to z dziesięcioma innymi, kumulując się, i nie pozwalając normalnie oddychać, o życiu już nie mówiąc.
|
|
|
najdziwniejsze jest to, że zwykle kiedy jest najgorzej, nagle wszyscy szybko się zmywają, nawet jeszcze nie wiedząc o tym, że cierpisz.
|
|
|
najgorsze są te dni w których rozpacz osiąga taki stopień, że nie zostaje ci nic innego, jak tylko płakać w ukryciu.
|
|
|
|