|
nie rozumiem czemu mogę mieć tylko nadzieję.
|
|
|
na prawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć.
|
|
|
zaczynać coś, nie kończyć- pomyśl o nas.
|
|
|
gdy patrzę w Twoje oczy, może wciąż jestem naiwna, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe.
|
|
|
nie chcę już myśleć, to wszystko jest tak dziwne, ten kraj, to miejsce, miało być przecież inne.
|
|
|
gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chce już niczego szukać, że nie chce nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
|
|
|
lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty.
|
|
|
i chciałabym mieć dziś już pod nogami pewny grunt, i żyć z Tobą, być przy Tobie, wiedzieć już.
|
|
|
ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już.
|
|
|
bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne, na prawdę, kocham Cię, na prawdę.
|
|
|
na prawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów, choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
|
ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham i nie znam już innych słów to jest zbyt trudne.
|
|
|
|