|
W całej jej znakomitości słodkie oddawanie się
miłości pełnej niewinności.
|
|
|
będę ubierać krótkie spódniczki i wysokie obcasy. moja bluzka będzie odkrywała brzuch i piersi. będę uśmiechać się do każdego, przystojnego faceta. nie będę kochać, nikogo! lecz wszystkich po kolei będę rozkochiwać w sobie i ranić, tak jak zraniłeś mnie Ty!
|
|
|
Poczułam się tak, jak gdyby ktoś wyciął mnie z życia, tak jak dziecko wycina zdjęcie idola z gazety. Dokładnie jedzie nożyczkami po konturze i nic nie zostaje, tylko postać. Nie ma żadnego tła, żadnych innych osób... Tak się poczułam. Otaczała mnie pustka.
|
|
|
rano wstanę, powiem cześć mamie, pójdę do szkoły, dostanę ocenę ze sprawdzianu, wrócę do pustego domu i pomyślę przez chwilę o wyjściu. następnie zrezygnowana powędruje na kanapę, pomyślę o Tobie i o tym jak wciąż siedzisz w mojej głowie, postaram się kłamać, że to miłe wspomnienie. potem klepnę się w czoło i zmulona pójdę spać jakbym jarała przed chwilą zioło.
|
|
|
`sterowane ruchy, wyliczony szał, kodowane słowa.
|
|
|
unikanie Jego oczu jest stokrotnie trudniejsze, niż poddanie się ich spojrzeniu.
|
|
|
' (...) i zapadła całkowita cisza. nawet nasze serca na chwilę zamilkły. zrobiło się szaro, jakoś dziwnie zimno... stałeś przygnębiony. eufenizmy zostawmy dla siebie. stałeś zły na mnie i na siebie. wiedziałam, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej. za dużo powiedziałam, za mało zrozumiałeś. źle zrozumiałeś... '
|
|
|
zapominam miękkość jego policzka. z wielkim trudem próbuję odtwarzać zapach w pamięci, choć wiem, że gdybym go poczuła raz jeszcze, choćby przelotnie na ulicy, wiedziałabym, że to właśnie "ten".
|
|
|
został zachwyt i dziwny niepokój, dreszcz, ucisk w mostku.
|
|
|
'a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij. '
|
|
|
Próbuję zabić Twój smak w ustach słodyczami. Na marne. To Ty jesteś największą słodyczą w moim życiu, nawet kiedy smakujesz słono jak dziś i przedwczoraj.
|
|
|
Mało dla Ciebie znaczę, bo zawsze jestem obok. Na zawołanie. Nie boisz się, że kiedyś powiem "nie". Masz rację - nie powiem.
|
|
|
|