|
idiotyczna.moblo.pl
Kochasz go nadal prawda? Skąd Ci to przyszło do głowy?! Widzę wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz
|
|
|
- Kochasz go nadal prawda?
- Skąd Ci to przyszło do głowy?!
- Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię,błyszcza Ci się oczy,
uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców.
- To wspomnienia, ale tak kocham go.
- To mu to powiedz!
- Żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał? O nie.
- To chcesz żeby tak odszedł? Być może na zawsze? Z inna?!
- Jeśli to da mu szczęście to tak.
- Aj niech żałuje , że tego nie słyszy, idiota nie wie co stracił.
|
|
|
Kiedy patrzę na Twoje zdjęcie, nie mogę uwierzyć, że, cholera, nie jesteś mój !
|
|
|
Poznałam kogoś. Skreśliłam po drugim spotkaniu. Nie, nie dlatego, że było z nim coś nie tak. Po prostu nie był Tobą.
|
|
|
-Już zapomniałam jak to jest...
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą.
|
|
|
budzisz się w środku nocy spoglądając na telefon. nie sprawdzasz godziny. patrzysz, czy przypadkiem nie napisał smsa.
|
|
|
Była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
|
Kochała i starała się żeby ludzie przez nią nie cierpieli a nie raz płakała przez nich po nocach. Teraz zamierza się zmienić tak żeby ludzie zatęsknili za tamtą dziewczyną, będzie palić, pić i przeklinać do woli a oni .. niech na to patrzą.
|
|
|
gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami. wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś
|
|
|
sms'y, gg , długie rozmowy - robię kolesiowi nadzieję, tylko po to by niedługo odejść. widzisz, czego mnie nauczyłeś ? ranić innych.
|
|
|
kochałam, cierpiałam, zapominałam ...
|
|
|
potrzebuję osoby, która chwyci moje barki, potrząśnie mną i krzyknie ' WEŹ SIĘ W GARŚĆ ! ' a po tym porządnie przytuli.
|
|
|
Wiesz jaki jest główny problem? Kiedyś kochałam i byłam w stanie oddać życie, a ty mnie ignorowałeś. To smutne, bo teraz jesteś mi całkiem obojętny, co znaczy, że to nie była miłość...
|
|
|
|