Już wszystko było dobrze już nie cierpiała mijając się z nim na ulicy wiedziała że jej uczucie mija że to wszystko idzie już w zapomnienie a jednak myliła się bo to znowu wróciło wróciło całe uczucie do niego a kiedy? wtedy kiedy mijała go po raz setny na ulicy ale nie mijała go samego był z nią jego nowa miłością miłością która wyglądała jak siostra barbie i coś się w niej odezwało, odezwało sie w niej uczucie którym go darzyła uczucie którego nie da się zapomnieć, wraz z tym uczuciem czuła nienawiść nienawiść do tej szmaty która trzymał za rękę, czemu bo to nie była jej ręka, wiedziała że teraz ta pusta lala będzie nosić jego bluzy będzie czuć jego perfumy jego smak wiedziała że jej czas już minął.. i jedyne co jej pozostało to kupić butelkę takiego wina paczkę fajek usiąść gdzieś na ławce i wypić cała tą butelkę wina i wypalić cała paczke fajek wiedziała że już nigdy jej ręka nie będzie trzymać jego ręki wiedziała że straciła ważną osobę w swoim życiu i że jej już nie odzyska..
|