wsiadając do samochodu nie myślała o niczym nie myślała o tym gdzie jedzie po prostu chciała jak najdalej pojechać zostawić za sobą ten cały syf tą całą paranoje chciała dojechać do miejsca w którym znajdzie spokój i chwile wytchnienia wiedziała ze nie jest to łatwe ale chciała to osiągnąć a jednak jej się nie udało wystarczył jeden telefon od niego i te słowa wracaj już będzie dobrze zobaczysz będzie tak jak dawniej.. nic już nas nie złamie będziemy wiecznie razem.. kocham Cie proszę wróć. długo sie nie zastanawiała zawróciła na pierwszym skrzyżowaniu i pojechała do niego a gdy już dojechała wtuliła sie i powiedziała ja ciebie tez!
|