|
icebaby.moblo.pl
To będzie ktoś kto poda mi kredki kiedy będę miała ołówek. Zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. Nie będzie pytał bo będzie wiedział. Sprawi że wiatr będzie miał zapa
|
|
|
To będzie ktoś, kto poda mi kredki kiedy będę miała ołówek. Zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. Nie będzie pytał, bo będzie wiedział. Sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. Przejdzie ze mną na czerwonym świetle. Pojawi sie nagle. Założy dwie inne skarpetki i tego nie zauważy. Powie mi w ostatniej chwili: 'Uważaj! Kałuża'. Nadąży za mną do tramwaju. Odpowie równo ze mną na zadane pytanie. A co najważniejsze będzie mnie kochał!
|
|
|
Pewnego razu miłość zapytała przyjaźń: Do czego jesteś potrzebna kiedy ja jestem?Przyjaźń odpowiedziała: Jestem po to ,żeby tam gdzie Ty zostawiasz smutek i łzy mógł pojawić się uśmiech!
|
|
|
Umarła - bo stwierdzono brak serca. Wtedy w Jego oczach pojawiły się łzy..
|
|
|
- Nadal nie wiesz, dlaczego niebo jest niebieskie? Kiedyś Cię o to zapytałem. Fakt, głupie pytanie... - Nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi. - Więc...? - Problem w tym, że sama nie wiem. - Wczoraj wieczorem, gdy już poszłaś, zastanawiałem się nad tym. Nie wymyśliłem jednak nic konkretnego. Stwierdziłem, że tylko Ty umiałabyś to jakoś poetycko ująć. - Daj spokój...powiedz. - Bóg poszedł na ugodę. Niebo nie może być zielone bo zielona jest trawa. I liście drzew. Nie może być (...) - Zawsze mogło nie być nieba... - Ale wtedy byłoby Ci bardzo smutno.
|
|
|
- obiecałeś , że przyjdziesz o dziesiątej . umierałam ze strachu ! , - to tylko siedem minut . - chciałbyś umierać przez siedem minut ?
|
|
|
idź prosto.. najpierw przez gardło, nie skręcaj prosto przez przełyk w płucach, musisz na skrzyżowaniu wjechać w drożkę między pęcherzykami powietrza, przemknąć do kanału tam razem z taką czerwonym czymś - zwanym krwią .. mknij śmiało z tłumem, jak będzie widoczna nazwa SERCE to znaczy że to TUTAJ :*
|
|
|
rozum, zrobisz coś dla mnie? to bardzo ważne. nigdy Ci tego nie zapomnę. zrobisz? mógłbyś mi wyłączyć na jakiś czas sumienie? dokucza mi. strasznie mi dokucza.
|
|
|
Była z ojcem na plaży. Poprosił, żeby sprawdziła temperaturę wody. Miała pięć lat i ucieszyła się, że może się na coś przydać. Podzeszła do brzegu i zanurzyła stopy. -Zamoczyłam nogi, jest zimna - zawołała. Ojciec wziął ją na ręce, zaniósł nad wodę i bez ostrzeżenia wrzucił do morza. Wystraszyła się, ale potem spodobało jej się to. -No to jaka jest woda? - spytał ojciec. -Dobra - odpowiedziała. -Więc odtąd, gdy chcesz coś poznać, zanurz się w tym cała bez namysłu..
|
|
|
polej kolejke za te martwe marzenia,za wszystko co miało tu być,czego nie ma
|
|
|
`kiedy robię plany na przyszłość, dopada mnie teraźniejszość.`
|
|
|
To przecież tylko internet. Otworzyła Gadu-Gadu, i "Archiwum" w którym przechowywała wszystkie wiadomości od Niego. Zaznaczyła wszystkie do usunięcia. Program pytał : Czy jesteś pewny, że chcesz usunąć te wiadomości ? (tak/nie). Siedziała chwilę nieruchomo, wpatrując się w ekran . Idiotyczne pytanie ! - pomyślała z wściekłością. Nagle poczuła się tak , jakby od jej odpowiedzi zależało czyjeś życie. Kliknęła na ' tak ' . Nic się nie wydarzyło . Świat istniał dalej . Widownia odetchęła z ulgą...
|
|
|
"Czasami mam zwykłą potrzebę wiedzy,że Ci na mnie choć jeszcze trochę zależy. Nie chcę byś powtarzał mi puste frazesy, w których mowa o tym, jaka jestem kochana,inteligentna i ładna. I tak się z nimi nie zgadzam.I nigdy nie będę zgadzać. Pamiętasz? Od zawsze powtarzałam Ci,że jestem zwykła. Taka sobie ja. Nic mniej. Nic więcej. Nic ponad. Nic poza. Po prostu ja. Nie oczekuje od Ciebie siedmiomilowych butów, ani lampy Aladyna. Nie chcę złotych gór, ani BMW w garażu. Nie potrzebuje spędzać weekendów w Paryżu, a wakacji w Chorwacji. Wystarczy mi Twoja obecność i słowa, że jeszcze zależy Ci na mnie.
|
|
|
|