|
hunter_of_dreams.moblo.pl
Przyplątała się taka zimojesień i się panoszy.: Na letnich jeździsz! No nie zdążyłam w poniedziałek miałam zmienić zaskoczyłaś mnie... Co zaskoczyłaś? Co zaskoczył
|
|
|
Przyplątała się taka zimojesień i się panoszy.:
-Na letnich jeździsz! - No nie zdążyłam, w poniedziałek miałam zmienić, zaskoczyłaś mnie... -Co zaskoczyłaś? Co zaskoczyłaś?! W pogodzie już dawno o mnie mówili! - Nie oglądam telewizji... - To z chmur sobie trzeba było wyczytać, co mnie to! Buty ciepłe załóż a nie w balerinkach! - Nie mam, nie zdążyłam kupić, mówię, że zaskoczyłaś. -Drogowcy jakoś dali radę a Ty nie dałaś Czapkę załóż! - Zamknij się.. - Co się zamknij?! Chora bedziesz! - Spierdalaj, bo Ci okno zamknę.
|
|
|
Zapomniałam o spalinach. Tak, zapach spalin to zdecydowanie najlepszy narkotyk.
|
|
|
Ryk silników i bryzgające błoto
|
|
|
Boję się przemijania. Boję się śmierci, boję się nieistnienia.
|
|
|
Miejsce, gdzie marzenia mieszają się ze wspomnieniami.
|
|
|
Poznańskie niebo błękitne jak dawniej...
|
|
|
pomyślałam o tym i stwierdziłam, że to głupie, po co się zadręczać. Przekręciłam się na drugi bok, by iść spać, ale spostrzegłam, że kręci się łza. I wtedy zrobiłam coś, czego nie robiłam nigdy dotąd
|
|
|
Nawet ukochana jazda przed siebie nie daje wytchnienia. Wręcz przeciwnie, myśli dopadają ze zdwojoną siłą.
|
|
|
Nie potrafię uwolnić się od myśli... Nie potrafię zrozumieć, nie potrafię pozostawić tego za sobą. To tak strasznie przytłacza, nie pozwala normalnie funcjonować. Mimo, że to chore, mam do siebie pretensje, że tak postąpili, chociaż przecież totalnie nie miałam na to wpływu. Najbardziej boli ta niemoc, ten chory ból, że nie jestem w stanie cofnąć czasu, zmienić przeszłości, by to wszystko się nie wydarzyło, by teraz nie bolało, bym teraz nie musiała uginać się pod ciężarem nierozumienia ludzkich zachowań. Zachowań ludzi, o których myślałam, że będą mi biskimi.
|
|
|
Natłok myśli kazał mi tu wrócić. Zabierałam się do tego od dłuższego czasu, jednak nie pozwalało mi to, że tak bardzo nie umiem ubrać w słowa swoich myśli. Szala jednak się przeważyła i znów tu jestem.
|
|
|
Jedna zasada do osiągnięcia spokoju: nikomu nie ufać i nie mówić o sobie.
|
|
|
Za dużo jest osób, które dla zabawy burzą spokój szczęśliwych ludzi.
|
|
|
|