|
hihihihihiihijk.moblo.pl
Od czasu do czasu zwyczajnie się poddaję tak na chwilkę na kilka dni. Resetuję się by po jakimś czasie powrócić w pięknym stylu. Ze szczerym uśmiechem na twarzy i do
|
|
|
|
Od czasu do czasu zwyczajnie się poddaję, tak na chwilkę, na kilka dni. Resetuję się by po jakimś czasie powrócić w pięknym stylu. Ze szczerym uśmiechem na twarzy i dobrym humorem.
|
|
|
|
Nienawidzę ludzi, którzy wpierdalają się w życie innych z chujowym do wyrzygania, mentorskim tonem będąc w tym kurwa kiepskimi. Jeżeli ktoś ma z Tobą problem, to może WYPIERDALAĆ w podskokach, zapamiętaj. Ubierasz się jak chcesz, jesz to, co ci smakuje, pijesz tyle ile potrzebujesz, palisz ile chcesz, kochasz kogo chcesz, nienawidzisz z rozwagą, napierdalasz się jak musisz a cała reszta jest tylko nic nie znaczącym pyłkiem na Twoim ramieniu.
|
|
|
|
Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo.
|
|
|
on już na mnie tak nie patrzy , już nie patrzy tak jak patrzył wtedy
|
|
|
czuję że powinnam to skończyć , czuje że powinnam zacząć coś od nowa , czuję że nie należy się już dla ciebie ciągle zmieniać , czekać i walczyć , czuję że słuszniejsze będzie to zakończyć.czuję koniec i samotność
|
|
|
|
I z każdą chwilą, nie było go bardziej.
|
|
|
|
Dlaczego ludziom marzenia się nie spełniają? Bo oni tylko chcą dostać coś za nic. Nie pragną, bo jeśli by pragnęli robili by wszystko by to się spełniło. Dlatego kończą swoje życie z żalem, że nie osiągneli tego co tak bardzo chcieli. / gieenka
|
|
|
to on nauczył mnie płakać ze szczęścia
|
|
|
|
W życiu wszystko jej się sypało jak ten domek z kart, który układała za dzieciństwa. Z przyjaciółmi prawie nie utrzymywała kontaktu, koledzy i koleżanki również odeszli w niepamięć, serce usychało z tęsknoty za jakimkolwiek przyjemnym, dobrym, pozytywnym uczuciem. Ona nie żyła, ona funkcjonowała jak robot, szkoła, dom, szkoła, dom. Zaczęła robić to przed czym kiedyś chroniła innych, pomagała wyjść z problemów by nie spadli na dno z flaszką w dłoni. Teraz rozmyślając nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością trzymała w ręku szluga i popijała szósty kieliszek wina, a świat przy tym się jej rozmywał.. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
|
we mnie nie ma już miłości , nie potrafię już nikogo kochac po tym jak przestałam kochac ciebie , nie widzę swojej przyszłości z jakim kolwiek chłopakiem , jestem kompletnie obojętna na uczucia , miłość we mnie umarła
|
|
|
|
zmienił mnie. bardziej, niż ktokolwiek. te kilkanaście miesięcy, gdy przez moje życie przeplatało się Jego imię, sprawiły, że nie jestem już tą samą osobą. ranię, bardzo mocno, choć nigdy tego nie robiłam. odsuwam się od ludzi, nie potrafiąc im ufać. bawię się facetami, tak jak zabawiono się mną. jestem tak bardzo inna, niż kiedyś. tak bardzo obca, i tak mało szczęśliwa
|
|
|
|