|
heisme.moblo.pl
była z nim na spacerze. akurat przechodzili koło sklepu więc postanowili wstąpić do niego na tymbarka. poszli do parku usiedli na ławce i otworzyli napój. on otworz
|
|
|
była z nim na spacerze. akurat przechodzili koło sklepu, więc postanowili wstąpić do niego na tymbarka. poszli do parku, usiedli na ławce i otworzyli napój. on otworzył, a jego oczom ukazał się napis `kocham Cię`. postanowił właśnie tak wyznać jej to, co czuje. wziął pokazał jej to, co miał do pokazania po czym mocno przytulił do siebie. ona uśmiechnęła się i pokazała mu swojego kapsla, pod którym pisało `Ty, to tak na poważnie?` on odpowiedział pocałunkiem. ♥
|
|
|
podszedł do mnie wręczając mi białą zawiniętą karteczkę. spojrzał mi w oczy, po czym chamsko zaśmiał mi się w twarz. obszedł mnie dookoła dziwnie mierząc mnie z góry na dół. poszedł wskazując na mały liścik, rozwinęłam go, w środku napisane było `rozwiąż, a zrozumiesz - 2*8+15+32+52-23*2`
;3
|
|
|
to są te usta, których kształt kocham, gdy się śmieją.. ♥
|
|
|
i nagle zdajesz sobie sprawę, że kochasz Go bardziej niż chciałaś lubić. ♥
|
|
|
jedno Twoje spojrzenie w moją stronę sprawia, że stężenie miłości w moim zakochanym organizmie przekracza normę. ♥
|
|
|
kiedy pierwszy raz spojrzałam w twoje oczy poczułam zaciekawienie. ciekawość zżerała mnie od środka. wiedziałam, że muszę Cię poznać. kiedy pierwszy raz wymieniłam się z Tobą słowami, czułam radość, chociaż to było zwykłe cześć i co tam. kiedy poznałam Cię bliżej, nie mogłam się już powstrzymać od słów `kocham Cie`. ♥
|
|
|
moment pustki? kiedy widzisz spadającą gwiazdę i nie wiesz czego chcesz..
|
|
|
przytulanie to taka witamina, której czasami potrzebuje każdy człowiek. jej niedobór powoduje osamotnienie.
|
|
|
przytulanie to taka witamina, której czasami potrzebuje każdy człowiek. jej niedobór powoduje osamotnienie.
|
|
|
pamiętam, gdy kiedyś mroźnego wieczoru, pisałam z nim na gg. powiedziałam mu wtedy że jest mi cholernie zimno, zszedł z gadu twierdząc że musi pilnować młodszą siostrę. po jakichś 10 minutach, usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzyłam i zobaczyłam jego. - mówiłaś że Ci zimno więc jestem aby Cię ogrzać.- powiedział po czym zaczął mnie całować jak nigdy dotąd. cały wieczór nie wypuszczał mnie ze swoich ramion, byłam wtedy tak cholernie szczęśliwa. ♥
|
|
|
Miłość cierpliwa jest i łaskawa. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą, nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewam, nie pamięta złego. ♥
|
|
|
domówka u niego. siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. dochodziła 3 nad ranem. poczuła, jak piwo robi swoje. chciała się położyć. połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi . przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. przymknęła oczy. obudziła się gdzieś po godzinie. poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. napisała mu na kartce krótkie: `przepraszam, że bez pożegnania`. zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach pewnie coś mu się śni. w końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. poczuła wibrację telefonu. `tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów.` ugięły się pod nią kolana. miała wrażenie, że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto. ♥
|
|
|
|