|
he.is.my.hope.moblo.pl
To smutne że miłość tak często okazuje się grą która polega na udawaniu komu mniej zależy...
|
|
|
"Czasem musisz bardzo mocno zapakować swój ból i obwiązać go sznurkiem, jak paczkę. Po prostu po to, by móc dalej żyć. A więc zakładam gruby opatrunek na moje cierpienie jak na złamana rękę.(...) Później, gdy minie trochę czasu, będę może mogła tego dotknąć tak, żeby nie sprawiało bólu."
|
|
|
Czasem chciałabym Cię nie pamiętać. Nie dlatego, że żałuję, że Cię poznałam, nie. Nie żałuję. Czas, który poświęciłam na Ciebie, owszem był czasem trudnym, ale zarazem wyjątkowym. Tylko czasami, czasami po prostu już nie mam sił, aby o Tobie pamiętać. To za bardzo boli. Wiesz... Pamiętać Cię to jak tracić wciąż na nowo. Nie jestem więc pewna jak długo jeszcze będę potrafiła tą stratę znieść. Tak wiele razy już Cię traciłam, wydawałoby się, że powinnam już się do tego przyzwyczaić, ale to nie jest wcale takie łatwe. Zbyt wiele dla mnie znaczyłeś. Być może dlatego tak mi trudno skreślić Cię z listy swoich marzeń. / he.is.my.hope
|
|
|
Największym paradoksem jest fakt, że jedna osoba potrafi wzbudzić w nas tak wiele uczuć i emocji i ta sama osoba potrafi sprawić, że nie umiemy jej o nich wcale opowiedzieć. / he.is.my.hope
|
|
|
Cz.2 Chciałabym żebyś wtedy wiedział, że właśnie tu zawarta jest nasza historia, napisana po amatorsku, niedołężnie i może mało obiektywnie, ale pełna uczuć, przemyśleń i tęsknot. Nie jest to żądne dzieło wybitne, ale możesz być pewny, że jest dziełem mego serca. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał okazje je przeczytać chciałabym żebyś miał świadomość, że byłeś dla mnie kimś wyjątkowym, kimś z kim chciałam, aby ta historia nie miała końca, albo jedynie taki, kiedy przegracza się granice między ziemią, a niebem. Każdy wpis jest tu przez Ciebie jak i dla Ciebie. Może kiedyś się o tym dowiesz. Może kiedyś, ale jeszcze nie dziś. Jeszcze nie czas, ani nie miejsce./ he.is.my.hope
|
|
|
Cz.1 Może kiedyś, nie dziś, ani jutro, ale może za jakiś dłuższy czas nadejdzie okazja i przeczytasz wszystko, każdy wpis, który tu zamieszczałam. Może przyjdzie dzień, kiedy będę chciała, aby ta strona trafiła do Ciebie i opowiedziała Ci wszystko za mnie. Przekazała wszystko to czego ja nie byłam w stanie. Może w momencie, kiedy będziesz to czytał, nie będzie miało to już dla naszej historii większego znaczenia. Być Może będziemy wtedy oboje szczęśliwi z kimś innym, albo wciąż poszukującym tej drugiej połowy. Może będziemy wspominać nas z uśmiechem na twarzy, albo ze łzami w oczach. Może zaczniesz za mną tęsknić, albo wciąż nie będziesz żałował. Może zechcesz przy ciepłej herbacie przeczytać wszystko od deski do deski i może właśnie wtedy zrozumiesz jak bardzo mi na Tobie zależało. Może zechcesz to zrobić, nie wiem.
|
|
|
Cz.3 Owszem, było sporo dobrych chwil, te chwile spędzone z Tobą uspokajały moje serce i dodawały siły, ale o wiele więcej było tych smutnych i bolesnych. Wiesz, Kocham Cię, wciąż za Tobą tęsknie, ale przez ostatnie miesiące nie byłam przy Tobie szczęśliwa. Ty chyba też nie. Nie potrafiłeś mnie pokochać, może więc temu tak łatwo było Ci za każdym razem odchodzić, Az w końcu znaleźć szczęście z kimś innym. Oboje wiedzieliśmy, że to nie jest miłość, że między nami jej zabrało. To musiało się tak skończyć. Wiem, że musiało. Tylko, że ja wciąż nie potrafię w to uwierzyć. / he.is.my.hope
|
|
|
Cz.2 Zważałam na każde słowo, dusiłam tak wiele uczuć. Wiedziałam, że pewnych rzeczy nie możesz wiedzieć, że nie chcesz ich wiedzieć, że ja nie mogę ich wyjawić. Nawet nie wiesz ile razy chciałam rozpłakać się i opowiedzieć o wszystkim, co mnie boli . Wykrzyczeć cały żal jaki miałam do Ciebie za to że pozwalasz na to moje czekanie i cierpienie, wykrzyczeć to, że Cię kocham i coraz częściej też nie poznaję, ale nie mogłam, musiałam milczeć. To wszystko sprawiło, że nie potrafiłam już z Tobą rozmawiać jak kiedyś. Przestałam czuć się wyjątkowa, kochana, rozumiana. Zaczęłam czuć się niepotrzebna, nic nie warta i samotna. Czułam, że straciłam w Twoich oczach i że nie mogę zrobić już nic, co by to zmieniło i własnie to mnie tak strasznie bolało. Między nami było miliony przemilczeń i sprzecznych oczekiwań. Wiedziałam o tym, a jednak nie potrafiłam z nas zrezygnować.
|
|
|
Cz.1 Wydaje mi się, że tak naprawdę my nigdy nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać. Wszystko co mówiliśmy było stertą niepotrzebnych , nic nieznaczących słów. Udawaliśmy, że wszystko jest jasne i takie proste, a tak naprawdę między nami nie było nic jasnego. Przynajmniej dla mnie. Wieczna niepewność, nieustający strach, że odejdziesz, że jutro już Cię nie będzie, że zrobię, powiem coś nie tak, coś co przestraszy Cię, odsunie ode mnie jeszcze dalej. Tysiące myśli, które dotyczyły naszej przeszłości i niepewnej przyszłości, które tak często nie dawały w nocy spać, a w dzień się uśmiechać. Całe to czekanie na Ciebie i Twoją miłość mnie zabijało, choć było jedynym pragnieniem, które chciałam zaspokoić. Wiesz, kochałam Cię i nie było dla mnie trudnością wybaczać Ci za każdym razem, kiedy mnie raniłeś. Umiałam to robić, chciałam , tak dla Ciebie chciałam to robić. Tylko, że pewnego dnia zauważyłam, że przestałam być przy Tobie sobą. Zamykałam się na Ciebie coraz bardziej.
|
|
|
'Będę silna bo on nie jest jedyna osobą dla której warto przeżyć to życie.'
|
|
|
'' Czasami przychodzą w życiu człowieka takie chwile kiedy ma się już wszystkiego dość. Nawet wsparcia i słów przyjaciół: że wszytko będzie dobrze, że będziesz jeszcze szczęśliwa, że czas leczy rany. A Ciebie drażni każdy szczegół. Tracisz wiarę i nadzieję na lepsze dni. Nie masz już siły walczyć i zmagać się z przeciwnościami losu. Myślisz: przecież każdy ma jakieś granice wytrzymałości, ile cierpienia może znieść jedna osoba? Jednak nie możesz się poddać. Masz w sobie siłę i odwagę. Dlatego stań przed lustrem i powtarzaj to sobie każdego dnia tyle razy, aż sama w to uwierzysz :Jestem silna.Nie boję się. Sprostam wyzwaniom jakie stawia przede mną życie. Będę walczyła i odniosę zwycięstwo. ''
|
|
|
|